„Jesienna pogoda”

            Za oknem prawdziwa jesień. Z drzew spadają liście, a z nieba pojawia się coraz więcej kropel deszczu. Na taką właśnie pogodę potrzebny jest nam parasol. Zapoznaliśmy się z jego wyglądem, budową. Schowaliśmy się pod niego chroniąc nasze głowy przed zmoknięciem.

 

 

            Wybraliśmy się na spacer, na którym zbieraliśmy kolorowe kropelki deszczu. Spacer zamienił się w zawody, każdy z nas chciał zebrać ich jak najwięcej.

 

            Do naszej sali wkradł się wiatr. Aby zrobić większy podmuch i usłyszeć jego szelest wprowadziliśmy w ruch kartki papieru.

            Dopasowywaliśmy również ubiór do pory roku i warunków atmosferycznych panujących na dworze.

            Na zajęciach plastycznych ozdabialiśmy rysunek parasolki, kolorowaliśmy ją kredkami i przyklejaliśmy kolorowe kuleczki

 

            Niezależnie od pogody o higienę naszej jamy ustnej trzeba dbać. Dlatego wybraliśmy się do łazienki umyć ząbki.

 

 

„Święto dyni”

 

„ Ma naprawdę dużą głowę

I policzki na niej płowe.

Jest wielką gwiazdą Halloween

Lecz nie bój się jej strasznych min”

           

Oglądaliśmy dynie. Zapoznaliśmy się z jej wyglądem, wielkością duże – małe oraz kolorem. Wymienialiśmy dania, które możemy z niej zrobić.

 

            „Kogo kocham, kogo lubię temu dynię podaruje…” – każdy z nas wybierał kolegę, któremu wkładał dynię do koszyczka. Była to oznaka, że bardzo go lubi.

 

            Na zajęciach plastycznych kolorowaliśmy dynię pomarańczową farbą plakatową ćwicząc w ten sposób odpowiednie trzymanie pędzla.

 

 

            Naszą spostrzegawczość ćwiczyliśmy w zabawie pt. „ Ukryta dynia. Musieliśmy odszukać ukryte na sali obrazki dyni.

 

 

            Nie zabrakło też zabawy ruchowej, podczas której toczyliśmy dynię przez kolorowy tunel.

 

            Obchodziliśmy dzień dyni. W tym dniu przyszliśmy ubrani do żłobka w kolorze pomarańczowym. Bawiliśmy się dyniami, toczyliśmy je, przenosiliśmy a nawet próbowaliśmy podrzucać.

 (

 

            Oglądaliśmy też dynię od środka. Wyciągaliśmy pestki oraz miąższ .

 

 

„Pluszowy miś”

            Głównym tematem naszych zajęć był miś. Śpiewaliśmy piosenkę „Dwa malutkie misie”. Para „misiów” tańcowała w środku koła trzymając się za rączki, a my poruszaliśmy się w koło w rytm muzyki.

 

            „Jadą, jadą misie…” do żłobkowej sali wjechał pociąg pełen uśmiechniętych niedźwiadków. Na czele naszego pociągu był maszynista, który wyznaczał kierunek trasy misiowego pociągu.

            Miś Edek przeczytał nam bajki o misiowych przygodach, których z zaciekawieniem wysłuchaliśmy.

            Na chustę animacyjną położyliśmy wszystkie żłobkowe pluszaki. Kołysaliśmy je, podrzucaliśmy do góry tak, aby żaden nie wypadł.

            Trochę trudności sprawiła nam układanka. Musieliśmy ułożyć na drewniane kołki odpowiednią część garderoby misia.

 

            Próbowaliśmy misiowe przysmaki. Ciasteczka maczaliśmy w miodku i ze smakiem zjadaliśmy.

 

            Na zakończenie tygodniowych zajęć przyklejaliśmy sylwetę misia na kartkę składając go z części.