We wrześniu wyruszyliśmy w niezwykłą podróż . Małe stópki poprowadziły nas do żłobkowej krainy,

w której piętrzyliśmy wieże z klocków.

 

Autka i garaż wciągnęły nasze zuchy w świat wspólnej, zgodnej zabawy .

 

Wrzesień to czas zmiany pory roku – żegnamy lato, witamy jesień . Maluszki „ udały się do parku '',

w którym zbierały kolorowe listki do koszyczków .

 

Zebrane listki segregowaliśmy według koloru .

 

 

Obejrzeliśmy ilustracje przedstawiające jesień. Maluszki wskazywały odpowiednie obrazki, które charakteryzują tę porę roku .

 

Przy pomocy kolorowej chusty, „ wirujących listków '' Wiewióreczki rozwijały swoją sprawność ruchową.

Muzyka klasyczna lecąca w tle relaksowała nasze zuchy. 

 

Swoją kreatywność maluszki rozwijały rysując Panią jesień na żłobkowych zmazopisach. 

 

Jesienna pogoda płata figle. Zajęliśmy się jej charakterystyką przyklejając odpowiednie minki do pogody.

Świecące słonko wywoływało uśmiech na twarzy, natomiast padający deszczyk zwiastował smutek. 

 

 

W grupie Wiewiórek nadszedł dzień świętowania. Basia obchodziła swoje 2 urodziny. Solenizantce życzymy wszystkiego najlepszego.

 

W zajęciach plastycznych nasze drzewka nabrały pięknych, jesiennych barw. 

 

 

Do żłobkowych drzwi zapukała piękna Jesień, niosąc w koszyku dary w postaci kasztanów, jarzębiny oraz liści. 

 

 

Obejrzeliśmy rysunki przedstawiające jesienną pogodę i dary, które niesie nowa pora roku

oraz niezbędne akcesoria potrzebne w czasie jesiennej pogody. 

 

 

W pewien wrześniowy poranek nasze maluchy wybrały się na prawdziwe grzybobranie.

Maluchy zbierały grzyby do koszyka. Obejrzeliśmy wszystkie grzybki dzieląc je na jadalne i niejadalne. 

 

 

Obrazki zebranych grzybków zawisły na tablicy magnetycznej, gdzie z bliska można było je oglądać. 

 

 

Borowiki jako grzybki jadalne zostały dokładnie sprawdzone przez małych grzybiarzy, następnie trafiły do koszyczka. 

 

 

Dzień Dziecka to święto wszystkich dzieci. My obchodziliśmy je właśnie tak:

Poznaliśmy dzieci i ich zwyczaje z różnych stron świata.

"Murzynek Bambo" to wierszyk, który mówi o tym, że dzieci moga mieć różne kolory skóry.

W zdrowym ciele zdrowy duch. Dlatego zabawy sportowe to taka frajda.

To już dziś „Piknik” na naszym placu zabaw były zabawy oraz pyszne przekąski.

Nasza praca plastyczna.

Czym pojedziemy na wakacje? To kolejna tematyka naszych czerwcowych zajęć. Wykorzystując kolorowe ilustracje nazywaliśmy i opisywaliśmy różne środki lokomocji.

 

Posegregowaliśmy pojazdy na: wodne, lądowe i powietrzne.

Podczas zabawy dydaktycznej układaliśmy pojazdy według wielkości.

W czasie ćwiczeń oddechowych „Łódki” - doskonaliliśmy  prawidłowe oddychanie.

Następnie układaliśmy łódki według barwy.

Poznaliśmy także historyjkę obrazkową „Wycieczka rowerowa pod namiot”, w której

poznaliśmy zasady spędzania czasu pod namiotem. Układaliśmy historyjkę według kolejności zdarzeń.

Z dużym zainteresowaniem oglądaliśmy bajeczki o środkach lokomocji.

Wiele frajdy sprawiły nam zabawy ruchowe, w którym naśladowaliśmy za pomocą ruchu i gestu jazdę pojazdów: samochodów, samolotów i pociągów.

Swą sprawność manualną naszych rąk doskonaliliśmy podczas wykonywania prac plastycznych: „Wesoły wakacyjny autobus” oraz „Rejs żaglówką”.

Spostrzegawczość, wyobraźnię i sprawność manualną usprawnialiśmy układając puzzle.

Nie zabrakło również wyścigów samochodowych. Zwycięzcom gratulujemy.

  

Naszymi pojazdami udaliśmy się na przejażdżkę – zgadnij gdzie?.

Kolejny tydzień był tygodniem kolorów. Pani przypomniała nam jak wyglądają i nazywają się podstawowe kolory lata.

 Staraliśmy się ułożyć wielką wieżę z kloców tego samego koloru, ćwicząc przy tym sprawność naszych rączek oraz zapamiętując jak wygląda i nazywa się dany kolor.

 Wykonaliśmy też kolorową piłkę naklejając na jej szablon różnokolorowe kropki.

Resztę tych upalnych i słonecznych dni spędziliśmy na dworze korzystając z wyśmienitej pogody.

Uznaliśmy, że kolorem lata jest ŻÓŁTY. Pani wskazała nam kolory przedmiotów i również jedzenia, które otaczają nas każdego dnia.

Bawiliśmy się też TYLKO żółtymi zabawkami żeby jak najlepiej zapamiętać tę barwę.

Jedliśmy też żółtą galaretkę, była przeeeepyszna ;)

Zaczęliśmy już myśleć o wakacjach. Rozmawialiśmy gdzie można pojechać na letni wypoczynek np. nad morze, w góry, nad jezioro itp.

Przypomnieliśmy sobie również o tradycji wysyłania kartek z wakacji, oglądaliśmy różne kartki, mówiliśmy gdzie możemy kupować kupować i co na nich pisać.

Czy dotrze do naszego żłobeczka? ;) Będziemy czekać i życzymy wszystkim udanych WAKACJI J.

 

Na naszej łące żyją biedronki, tylko niektóre zgubiły kropki, ale my pomogliśmy je poszukać, a później policzyliśmy ile ich jest, pomogły nam w tym piłki. Na koniec zatańczyliśmy taniec do piosenki „Małe czerwone biedronki”.

Posegregowaliśmy owady i zwierzęta na te, które potrafią latać i na te, które nie mają skrzydełek.

Ćwiczyliśmy spostrzegawczość dopasowując kwiaty do motyli o takim samym kolorze.

Praca plastyczna „motyle” są piękne i kolorowe jak te, które latają nad łąkami.

Pomału szykujemy już prezenty dla naszych rodziców. Farbowanie makaronów sprawiło nam dużo radości.

Zajęliśmy się również kartonowymi pudełkami, które jakiś czas temu przynieśliśmy do żłobka. Pomalowaliśmy je kolorową farbą, a Pani pomogła nam posklejać je w taki sposób, że powstał Ekoludek, czyli nasz nowy kartonowy przyjaciel zbudowany z kartonów, zakrętek. Było przy tym wiele śmiechu i zabawy.

Bawiliśmy się kolorami. Dopasowywaliśmy kolorami kwiatki do kolorowych motylków. Powtarzaliśmy pojęcia nad, pod, obok.

Trenowaliśmy też liczenie. Liczyliśmy żabki i kwiatuszki.

Kolejnego dnia obserwowaliśmy żywe ślimaki, bardzo dużo się o nich dowiedzieliśmy.

Ćwiczyliśmy sprawność manualną naszych rączek, ćwicząc szlaczki - ślimaczki.

Poznaliśmy też inne zwierzątko, które żyje na łące – pszczółkę. Pani wytłumaczyła i pokazała nam jak wygląda pszczoła, jak się rodzi i jak powstaje miodek.

Wykonaliśmy brzuszki dla pszczółki z dwukolorowych paseczków.

Na koniec tygodnia Pani przyniosła do żłobka prawdziwe polne kwiatuszki, które mogliśmy dotknąć, obejrzeć, a później przykleić na papier tworząc naszą piękną majową łąkę.

Kolejny tydzień maja to tematyka poświęcona Kochanym Rodzicom.

Wykorzystując kolorowe ilustracje omówiliśmy czynności wykonywane przez rodziców.

Zapoznaliśmy się także z historyjką obrazkową „Niespodzianka dla mamy”. Układaliśmy historyjkę według kolejności.

W zabawie „Zgadnij co robię?” - naśladowaliśmy różne zawody rodziców.

 

Podczas ćwiczeń oddechowych doskonaliliśmy prawidłowe oddychanie.

Potem wykorzystaliśmy kwiatki do stworzenia serca dla rodziców.

„Gorące słońce” - to zabawa, w której za pomocą promyków słońca opisywaliśmy cechy Naszych Rodziców.

W kolejnej zabawie chłopcy wcielili się w rolę mechaników samochodowych, a dziewczynki w rolę opiekunek.

Nie zapomnieliśmy o niespodziankach dla Naszych Kochanych Rodziców. Dla mamy świecznik, a dla taty medal.

A w sobotę 25 maja czekała miła niespodzianka dla Rodziców – występy z okazji ich święta oraz wspólne zabawy na Rodzinnym Festynie.

Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda tak się zaczyna wielka przygoda.

Wiewiórki właśnie tak zaczęły swoją przygodę. Dowiedziały się dlaczego należy dbać o zęby

i jakie czynności wykonuje się w łazience. Oczywiście umyliśmy zęby.

Higiena to również kąpiel. Dzielne wiewiórki z tym zadaniem poradziły sobie doskonale i nasze lalki są teraz czyste oraz pięknie ubrane.

Dzisiaj posegregowaliśmy produkty, na te które są zdrowe i na te, które szkodzą naszym zębom.

Sami zaprojektowaliśmy i wykonaliśmy kolorowe ręczniki.

W kolejnym tygodniu zajęć dowiedzieliśmy się wszystkiego o wodzie i ochronie środowiska.

Pierwszego dnia dowiedzieliśmy się kto z czego pije wodę.

Kolejnego dnia uczyliśmy się przelewać wodę oraz sprawdzaliśmy czy zakrętki utrzymują się na niej czy opadają na dno.

Dowiedzieliśmy się jak segregować śmieci i gdzie je wyrzucać.

Kolorowaliśmy Ekoludka.

Na koniec tygodnia spędzaliśmy miło czas na placu zabaw.

Kolejny tydzień rozpoczęliśmy od tematyki „Książka moim przyjacielem”.

Dowiedzieliśmy się jak zbudowana jest książka i w jaki sposób należy ją szanować.

Potem posegregowaliśmy książeczki według wielkości.

Uważnie wysłuchaliśmy treści bajek na podstawie kolorowych ilustracji.

Aby utrwalić nazwy bohaterów bajek układaliśmy dwuelementowe puzzle.

Ćwiczyliśmy logiczne myślenie i percepcję wzrokową.

Z dużym zaangażowaniem układaliśmy książeczki na żłobkowej półce.

Kolejna zabawa to „Z jakiej bajki?” - polegała na dopasowywaniu rekwizytów do znanych nam bajek.

Wiele radości sprawiła nam zabawa z elementem rzutu „Celuj w Babę Jagę”.

Swą sprawność manualną doskonaliliśmy podczas oddzielania grochu od fasoli.

Pracowite Kopciuszki wykonały zadanie znakomicie.

Wysłuchaliśmy także bajkę o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach. Ocenialiśmy zachowania bohaterów bajki.

Potem w zabawie „Śnieżka i krasnoludki” - określaliśmy barwę czapek i sukni Śnieżki.

Na zajęciach plastycznych wykonaliśmy zakładkę do swojej ulubionej bajeczki.

Bardzo spodobała nam się bajka „Świnki trzy”. Dlatego postanowiliśmy zbudować najwyższy domek dla świnek.

Super niespodzianką dla dzieci była wycieczka do biblioteki. Poznaliśmy pomieszczenia znajdujące się w bibliotece.

Pani Asia zapoznała z różnymi rodzajami książek. Przeczytała nam bajeczkę o  przygodach głodnego misia.

Nie zabrakło także wspólnych zabaw ruchowo – naśladowczych przy piosenkach oraz wspólnego kolorowania misia.

„WIELKANOC”

Na naszych zajęciach dowiedzieliśmy się o bardzo ważnej tradycji świąt wielkanocnych -  „Koszyk wielkanocny” co i dlaczego do niego wkładamy.

Kolory znamy już prawie doskonale więc dobranie jajek w pary to świetna zabawa.

Z zadaniem na spostrzegawczość również sobie poradziliśmy i wszystkie kurczaczki mają parę,

a świąteczne kartki posegregowane są według wzorów.

Zajączek zrobił nam niespodziankę i ukrył na naszym placu zabaw czekoladowe pyszności ale my wszystkie znaleźliśmy.

Ułożyliśmy świąteczną historyjkę według kolejności.

Praca plastyczna „świąteczne jajko”.

 

Nasze marcowe zajęcia rozpoczęliśmy pod hasłem „Tyle kobiet dookoła”. Wykorzystując kolorowe ilustracje

nazywaliśmy i określaliśmy czynności różnych zawodów wykonywanych przez kobiety.

W zabawie dydaktycznej „Porządkujemy naczynia” - segregowaliśmy naczynia i określaliśmy ich przydatność.

Podczas ćwiczeń oddechowych „Gorąca herbatka” doskonaliliśmy prawidłowe oddychanie.

A w zabawie tematycznej „Gotowanie” przygotowywaliśmy pyszny obiadek dla naszej pani.

Odwiedziliśmy również żłobkową kuchnię. Panie kucharki opowiedziały nam o swojej pracy,

pokazały nam swoje rekwizyty i produkty, z których przygotowują posiłki.

Wiele frajdy sprawiła nam zabawa z plasteliną. W czasie ugniatania, wałkowania i krojenia

doskonaliliśmy sprawność manualną rąk i palców.

Wcieliliśmy się w rolę kucharzy i przygotowaliśmy sałatkę owocow

 

Była bardzo pyszna, prosiliśmy o dokładkę : )

Poznaliśmy także zawód pielęgniarki. Pani Bożenka wyjaśniła nam, co należy do jej obowiązków.

A my samodzielnie zbadaliśmy nasze lale czy są zdrowe.

Z okazji Dnia Kobiet wykonaliśmy niespodziankę – laurkę „Bukiet kwiatów”. Samodzielnie przyklejaliśmy listki,

wazonik i kwiatki. Oto nasze prace:

Krawcowa – to kolejny zawód, który poznaliśmy na zajęciach.

 Poznaliśmy przybory, których używa w pracy krawcowa, aby powstały nasze ubranka.

Sami również próbowaliśmy wziąć miarę. Mierzyliśmy jakie mamy długie ręce oraz nasz obwód pasa.

 

Z wizytą u naszej Pani krawcowej dowiedzieliśmy się jak powstają nasze śliniaczki krok po kroku.

Zwiedzaliśmy również naszą pralnie.

 

Przy okazji wycieczki do pralni  pobawilismy się na naszym placu zabaw.

 

Tak powstały nasze bluzki, które sami zaprojektowaliśmy.

 

Nie zabrakło też zajęć, na których utrwalaliśmy sobie kolory. Tym razem posłużyły nam do tego guziki.

 

 Nawlekanie guzików wcale nie jest takie łatwe, przekonaliśmy się o tym na naszych zajęciach.

 

Nasz przedwiosenny tydzień zaczęliśmy od poznania rodzajów kwiatów, które zakwitają na wiosnę.

Wąchaliśmy je, poznawaliśmy ich nazwy, a także uczyliśmy się wręczać kwiaty drugiej osobie.

 

Kolejnego dnia poznaliśmy przysłowie „W marcu jak w garncu”. Powrzucaliśmy do garnka słońce,

deszcz, chmurki no i wszystko dobrze wymieszaliśmy. 

 

 

 

Ćwiczyliśmy również liczenie i segregowanie parami, przy pomocy kwiatuszków.

A później sprawność naszych rączek podczas kolorowania kwiatków.

Jesteśmy gotowi do przedszkola ;)

 

Przebieraliśmy dziewczynki z grupy za Panią Wiosnę, bo już nie możemy się jej doczekać.

 

 

Sadziliśmy kwiatuszki cebulkowe, które zabraliśmy do domku.

Mamy nadzieję, że będą pięknie kwitły w naszych ogródkach. 

 

A naszą żłobkową galerię ozdobiły pięknie malowane krokusiki.

W kolejnym tygodniu marca omawialiśmy przyloty wiosennych ptaków. Poznaliśmy wygląd i sposób budowania gniazd: bociana, jaskółki i kukułki.

Pani opowiedziała nam historyjkę obrazkową „W bocianim gnieździe”. Teraz wiemy jak i gdzie bociany budują swoje gniazda. Układaliśmy historyjkę według kolejności.

    

Utrwalaliśmy pojęcia: wysoko – nisko w zabawie „Jaskółka i bocian”.

Stworzyliśmy także ptasią orkiestrę.

Nie zabrakło zabaw ruchowo naśladowczych z piosenką „Kle, kle boćku”. Były także tańce i ćwiczenia ortofoniczne.

   

W zabawie matematycznej „Ile ptaszków przyfrunęło?” przeliczaliśmy ptaszki oraz określaliśmy , których jest więcej, a których mniej.

Podczas ćwiczeń oddechowych „Ptasie piórka” doskonaliliśmy prawidłowy wdech i wydech.

Nazwy ptaków i ich wygląd utrwalaliśmy podczas rozwiązywania zagadek słowno -obrazkowych.

   

„Bociek Klekotek” to nasza praca plastyczna. Wyklejaliśmy dziób, nogi i piórka kolorowym papierem.

Doklejaliśmy trawkę i słonko.

Wykonaliśmy także Marzannę – ozdabiając ją różnymi elementami: gwiazdki, koła, kwiatki.

W czwartek wyruszyliśmy w daleką podróż, aby pożegnać zimę. Towarzyszyła nam Marzanna.

Nową porę roku – wiosnę powitaliśmy tańcem i piosenką na świeżym powietrzu.

Wiosna kojarzy się przede wszystkim z kolorem zielonym, dlatego wyszukiwaliśmy w sali znajdujące się przedmioty

w tym kolorze. Potem tworzyliśmy różne budowle z klocków.

 

 

 

 

 

 

 

Podczas jednych z zajęć w miesiącu lutym Nasze Wiewióreczki zapoznały się z tematyką dokarmiania ptaków.

Dowiedzieliśmy się, że zima to trudny czas dla ptaków, dlatego należy im pomagać.

Z dużym zainteresowaniem wysłuchaliśmy historyjkę obrazkową „Spotkanie w karmniku”.

           2

Dowiedzieliśmy się czym można dokarmiać ptaki i same z dużym zapałem wsypywaliśmy pokarm do karmnika,

aby nakarmić głodnych przyjaciół.

Nie zabrakło również przeliczania gości w karmniku oraz określania ich wyglądu.

Na podstawie kolorowych albumów i ilustracji poznaliśmy ptaki zimujące w Polsce

oraz słuchaliśmy odgłosów jakie wydają.

A na zajęciach plastycznych wykonaliśmy pracę plastyczną „Ptaszki w karmniku”.

Oto efekt naszej pracy.

Nasze zajęcia zaczęliśmy od rozmowy na temat „Walentynek”. Dowiedzieliśmy się o zwyczajach, symbolach okazywania miłości bliskim osobom (komu i w jaki sposób). Ćwiczyliśmy spostrzegawczość. Zabawa polegała na dokładnym ułożeniu serduszek według wzoru.

 

Zabawa „znajdź swoje serduszko” polegała na odnalezieniu dziecka, które miało takie samo serce,

a potem były tańce.

 

„Strzał Amora” tak nazywała się nasza następna zabawa. Rzucaliśmy piłeczkami w zawieszone w sali serca.

 

„Złap serduszko”, podczas tego zadania trzeba było za pomocą słomki przenieść serce lub przesuwać,

a to wcale nie było takie proste.

Ćwiczyliśmy również swój oddech starając się przesuwać serce mocno w nie dmuchając.

 

Uderzając w bębenek odtwarzaliśmy bicie naszego serca.

 

W dzień Walentynek przyszliśmy ubrani na czerwono. Były zabawy chustą animacyjną,

segregowanie czerwonych zabawek … oraz wiele innych zabaw.

Zrobiliśmy również piękne laurki w kształcie serca, które podarowaliśmy naszym bliskim.

 

 

Kolejny tydzień zajęć rozpoczęliśmy obchodami DNIA KOTA. I z tej okazji każdy z nas przebrał się za kotka,

udawaliśmy zachowanie kotów, chodziliśmy na czworaka, bawiliśmy się włóczką.

 

Zebraliśmy również karmę dla kotków i piesków, którą Panie zawiozły do Schroniska dla Zwierząt w Zielonej Górze. Jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi, że mogliśmy pomóc. Mamy wieeelkie serduszka.

 

Następnego dnia Pani pokazała nam jak wygląda kot.  Mieliśmy okazje dokładnie zobaczyć,

że ma długi ogon, uszka, wąsy.

Dowiedzieliśmy się również, że są koty czarne, rude, białe. Staraliśmy się posegregować kotki tego samego koloru.

Spróbowaliśmy też pić  mleczko jak kotki, ze spodeczka.

Było bardzo pyyysznie i śmiesznie ;)

 

Przypomnieliśmy sobie pojęcia NAD, POD, OBOK.

 

Na koniec tego kociego tygodnia wykonaliśmy kotka „układankę”, którego później samodzielnie pokolorowaliśmy

i zabraliśmy do domku, oraz wyklejaliśmy kotka włóczką, ćwicząc nasze rączki.

 

 

 

Przez śnieżyce przez zamiecie,

Poprzez wiele gór i mórz,

Jedzie nowy rok po świecie

Do nas także przyszedł już.

 

 

Wiewiórki pożegnały się pięknie ze starym rokiem i przywitały nowy.

Wykonaliśmy własne fajerwerki, które są bardzo kolorowe i na pewno bezpieczne, wystarczył brokat, kartka i  kredki.

Dowiedzieliśmy się, że są różne zegary ale wszystkie służą do tego samego. Nawet sami zrobiliśmy jeden w naszej sali.

W następnym tygodniu przygotowywaliśmy się do Dnia Babci i Dziadka.  Oglądaliśmy obrazki przedstawiające naszych dziadków, opowiadaliśmy o tym jacy są nasi dziadkowie.

Kolejnego dnia staraliśmy się poćwiczyć pomaganie dziadkom w codziennych obowiązkach tj. pranie, odkurzanie czy przyniesienie zakupów.

 

Na kolejnych zajęciach staraliśmy się przynieść babci i dziadkowi herbatkę, co nie było łatwe ;)

Stworzyliśmy piękny plakat, na który przyklejaliśmy wypisane wszystkie zalety naszych kochanów dziadków.

Opowiadaliśmy sobie o tym co można robić z babcią i dziadkiem.

Spacerować, wędkować, czytać książki.

Wielkimi krokami zbliżał się dzień kiedy w naszym żłobku miała odbyć się piękna uroczystość z okazji Dnia Babci i Dziadka, dlatego codziennie sumiennie się do tego przygotowywaliśmy, robiliśmy próby naszego przedstawienia a także upominki dla naszych kochanych dziadków.

 

 

 

„Karnawał nadal trwa”

 

W naszej grupie działo się tyle fajnych rzeczy. Dobieraliśmy balony według kolorów oraz rozmiarów. Sprawdziliśmy też, który balon wyżej poleci. Były nawet tańce z kolorowymi balonami.

Bawiliśmy się przy muzyce w zabawę „ znajdź swój kolor”.

Zabawa „Kto jest kim” polegała na przymierzaniu masek karnawałowych i odgadnięciu za kogo się przebraliśmy, a wszystko zakończyło się super przyjęciem.

Praca plastyczna „karnawałowy balonik” w naszym wykonaniu.

 

Pani przygotowała dla nas zaczarowane pudełko, z którego wyciągaliśmy różne przedmioty, określaliśmy co to jest i do czego służy.

Stawialiśmy pierwsze kroki z matematyki i szło nam doskonale. Liczyliśmy kropki na balonie oraz szukaliśmy takich samych balonów na sali, które pani wcześniej ukryła.

Zimowa tematyka zagościła w naszych zabawach. Zajęcia rozpoczęliśmy od oglądania ilustracji przedstawiających krajobraz zimowy.

Przypomnieliśmy sobie także o ciepłej odzieży. A potem segregowaliśmy do pary rękawiczki i czapki.

W nowej piosence „Stoję sobie sam” wcieliliśmy się w rolę bałwanka grającego na patykach,  tańczącej wiewióreczki i zajączka.

Uważnie wysłuchaliśmy historyjkę obrazkową „Przygoda z bałwankiem”. Podjęliśmy próbę układania historyjki według kolejności.

Wiele frajdy sprawiła nam zabawa ruchowa „Rzuty śnieżkami „oraz „Sanna” przy piosence „Zima, zima”

Podczas ćwiczeń oddechowych „Śnieżynki” doskonaliliśmy wdech i wydech.

W zabawie dydaktycznej „Bałwanki” segregowaliśmy bałwanki według koloru czapki. Z tym zadaniem poradziliśmy sobie znakomicie.

Zabawa śnieżynkami wzbudziła duże zainteresowanie. Segregowaliśmy odpowiedni kształt śnieżynki układając na niebieską chmurkę.

Doskonaliliśmy swą sprawność manualną, percepcję wzrokową układając bałwanki z gotowych elementów. Utrwalaliśmy wielkość kół, barwę oczu, nosa, guzików, korali i muszki.

Wyszukiwaliśmy również obrazki należące do zimy.

A na zajęciach plastycznych kolorowaliśmy i wyklejaliśmy postać bałwanka.

 

 

„Wszystkie dzieci Mikołaja kochają, wszystkie dzieci na niego czekają...”

 

            W naszym żłobku dzieci nie mają wątpliwości co do istnienia świętego Mikołaja. Jak co roku przychodzi do nas z wizytą i obdarowuje dzieci prezentami.

            Ale za nim powitaliśmy Świętego nauczyliśmy się nowej piosenki „Mikołaj jedzie”. Mikołaj „gapa” zgubił saneczki i jechał samochodem, leciał samolotem. Treść piosenki posłużyła nam do jej zilustrowania.

            Wspólnie opowiadaliśmy historyjkę obrazkową „Wizyta św. Mikołaja”. Układaliśmy obrazki według kolejności.

Przypomnieliśmy sobie wygląd Mikołaja i jego zwyczaje.

A na zajęciach plastycznych kolorowaliśmy czerwoną kredką worek na prezenty, a następnie naklejaliśmy zabawki wycięte z kolorowych gazet.

         

Nie zabrakło rozmów o prezentach od Mikołaja. Na podstawie ilustracji częściowo zasłoniętych rozpoznawaliśmy ukryte zabawki.

Układaliśmy dwuelementowe puzzle przedstawiające zabawki. Doskonaliliśmy swą spostrzegawczość, pamięć i wyobraźnię.

Układaliśmy także obrazki zabawek w pary.

W zabawie „Prezenty” - segregowaliśmy prezenty ze względu na wielkość: małe – duże. Określaliśmy ich barwę.

Określaliśmy również położenie prezentu w przestrzeni: na stole, w koszyku, obok samochodu.

W zabawie „Czarodziejski worek” rozpoznawaliśmy po dotyku ukryte w nim zabawki.. Przypomnieliśmy sobie ich barwę oraz przeznaczenie. Tworzyliśmy zbiory trzyelementowe.

 

Wreszcie nadszedł najweselszy, najbardziej oczekiwany dzień 6 grudnia – Mikołaj. Już od samego rana witał dzieci przed żłobkiem. Na cześć Mikołaja każdy z nas włożył na głowę charakterystyczną czerwoną czapkę, było bardzo mikołajkowo.

Kiedy rozległ się głośny dzwonek wiedzieliśmy, że to idzie Mikołaj.

Następnie z rąk świętego otrzymaliśmy prezenty.

Wszystkie niespodzianki nam się podobały.

Obiecaliśmy Mikołajowi, że będziemy dbać o zabawki: )

Nie zabrakło pamiątkowych zdjęć z Mikołajem.

 W tym szczególnym dniu obchodził imieniny nasz kolega MIKOŁAJ.

Wiewiórki same zrobiły bombki, które później powiesiliśmy na choince przed naszym żłobkiem.

Oglądając historyjkę obrazkową dowiedzieliśmy się, w jaki sposób choinka trafia do naszych domów.

Wspólne ubieranie choinki w naszej sali oraz zabawy w kole przy piosenkach o tematyce bożonarodzeniowej wprawiło nas w nastrój świąteczny, wszystkim bardzo się podobało.

Segregowaliśmy bombki według kolorów, a przy okazji rozmawialiśmy o tym, że są bardzo delikatne i kruche.

Dowiedzieliśmy się, że choinka może być sztuczna albo prawdziwa i szukaliśmy czym to się różni.

„Świąteczne kartki” sami wykonaliśmy z gotowych elementów i podarowaliśmy je naszym bliskim.

Tydzień poprzedzający święta rozpoczęliśmy od zajęć, na których Pani pokazała nam kilka potraw wigilijnych, opowiedziała jak i z czego je przyrządzamy i każdy z nas opowiadał czy właśnie takie danie znajdą się na naszym wigilijnym stole.

 

Kiedy już poznaliśmy potrawy wigilijne przyszedł czas na…wigilię. Pani starała się jak najbardziej odtworzyć nam prawdziwy wigilijny stół, uczyliśmy się zachowania przy stole.

Dowiedzieliśmy się, że przy wigilijnym stole zawsze powinniśmy przed kolacją podzielić się opłatkiem i złożyć sobie wzajemnie życzenia ale  zostawić jedno wolne miejsce, dla znużonego wędrowca lub osoby,  którą bardzo mocno kochamy ale jest daleko i nie może być z nami na święta. Jednak wiemy już, że wtedy możemy do kogoś zadzwonić z życzeniami, wysłać list lub napisać e- meila ;)

 

Staraliśmy się sobie również przypomnieć jak ubierać choinkę, powtarzaliśmy pojęcia nad, pod, obok, nisko, wysoko. Było bardzo śmiesznie i wesoło.

 

Pod koniec tego wesołego tygodnia obchodziliśmy w naszym  żłobku Dzień Anioła. Wszyscy przyszliśmy ubrani na biało, oglądaliśmy Jasełka a Pani opowiedziała nam o aniołkach.

Na pamiątkę naszych tygodniowych zajęć każdy z nas wykonał śliczną choinkę odbitej z rączki, którą zabraliśmy do domku.

Anuluj

Nasze listopadowe zajęcia zaczęliśmy od pomarańczowego dnia.

Wszyscy staraliśmy się przyjść ubrani na pomarańczowo. Każdy z nas przyniósł do żłobka swoją dynię,

którą ozdabiał i malował. Wyszło pięknie :)

 

Kolejnego dnia dowiedzieliśmy się, że istnieją różne rodzaje dyni.

Zwyczajne, duże, małe, ozdobne a nawet dynie białe.

 

Następne zajęcia dotyczyły koloru pomarańczowego. Staraliśmy się segregować zabawki wg kolorów,

bawiliśmy się samymi pomarańczowymi zabawkami aby jak najlepiej utrwalić sobie tą barwę.

 

Świetnie bawiliśmy się podczas gry w pomarańczowe kręgle, która polegała na tym,

że prawdziwą pomarańczową zbijaliśmy plastikowe kręgle.

Było przy tym dużo śmiechu i zabawy.

 

Nie zapomnieliśmy oczywiście o 100- leciu odzyskania przez Polskę niepodległości

i z tej okazji przygotowaliśmy wielką biało czerwoną flagę odbijając czerwone rączki na papierze

oraz z pomocą Pani wykonaliśmy małe flag, które każdy z nas zabrał ze sobą do domku

żeby wspólnie z Rodzicami uczcić święto naszej Ojczyzny.

„A deszcz pada i pada” to kolejna listopadowa tematyka naszych zajęć.

Na podstawie ilustracji omawialiśmy zjawiska atmosferyczne

charakterystyczne dla późnej jesieni.

W zabawie dydaktycznej „Mała i duża chmura”

segregowaliśmy krople deszczu ze względu na wielkość.

Kolejna zabawa „Kolorowe krople deszczu” ,to zabawa z elementem tropienia.

Wyszukiwaliśmy i segregowaliśmy krople deszczu według barwy.

Poradziliśmy sobie znakomicie.

Podczas ćwiczeń ortofonicznych naśladowaliśmy padający deszcz.

Wykorzystaliśmy do zabawy foliowe woreczki.

Poznaliśmy także historyjkę obrazkową „Przygoda z parasolem”.

Wysłuchaliśmy inscenizowany wiersz „Sześć parasoli”.

Każdy parasol przyporządkowywaliśmy do ubioru dziecka.

Nie zabrakło rozmów na temat odpowiedniego ubierania się do pory roku.

Segregowaliśmy odzież tworząc zbiory – kurtek, czapek, szalików i butów.

Odpowiednio ubrani możemy wyruszyć na jesienny spacer.

„Kolorowy deszcz” to tytuł naszej piosenki.

Utrwalaliśmy kolory występujące w refrenie piosenki

wykorzystując kolorowe kartki papieru i kuleczki.

Piosenka była także inspiracją do narysowania kolorowych kropel deszczu.

       

Kolejną pracą plastyczną była kolorowa parasolka.

Na szablon parasolki nanosiliśmy trzy krople farby, przykrywaliśmy parasolkę foliowym woreczkiem,

a następnie rozcieraliśmy farby palcami, piąstkami.

Oto efekt naszej pracy.

 

Psotny wiatr

 

Na zajęciach dowiedzieliśmy do czego jest nam potrzebny wiatr

i dlaczego trzeba uważać gdy mocno wieje.

 

Sprawdziliśmy również z jaką siałą wieje i jakie odgłosy oddaje wiatr.

Posłużyły nam do tego : wiatraczki, suszarka, chusteczki, woreczki oraz gazety.

 

Ćwicznia oddechowe to zawsze fajna zabawa,

nasze chmurki i piórka fruwały po całej sali.

 

Wiewiórki coraz lepiej radzą sobie z kolorami.

Posegregowały szablony według kolorów, z których później zobiły piękne latawce.

 

Tak wygląda wiatr według wiewiórek, jest bardzo kolorowy i mocno wieje.

 

W ostatnim tygodniu listopada w naszej grupie obchodziliśmy Dzień Misia.

Pani przygotowała wiele zabaw i ciekawostek na temat naszych kochanych pluszaków.

          Pierwszego dnia naszego "misowego" tygodnia, przynieśliśmy do żłobka nasze misie z domu,

z każdym misiem przywitaliśmy się piosenką "Wszyscy są, witam Was"

oraz opowiadaliśmy ich historię (skąd je mamy, jak mają na imię, itd.).

 

Bawiliśmy się w "sztorm". Tak nazywa się świetna zabawa z chustą amimacyjną,

na którą rzucaliśmy swoje misie i robiliśmy wieeeelki sztorm

pilnując żeby nasze misiaczki nie wypadały za burtę ;)

 

Odwiedził nas też wielki przyjaciel miś, z którym robiliśmy zdjęcia

i wygłupialiśmy się na całego, było dużo śmiechu i zabawy :)

 

 

Staraliśmy się też pokonać tor przeszkód z misiem " pod pachą" ;)

 

Poznaliśmy różne misie, które są bohaterami bajek.  Pani opowiedziała nam o prawdziwych niedźwiadkach,

które żyją w lesie i takich misiach polarnych, które mieszkają na Antarktydzie.

 

Jeden z naszych misiaczków miał chorą łapkę i potrzebował naszej pomocy,

staraliśmy się szybciutko mu pomóc i każdy z nas zamieniał się na chwilkę w pana doktora.

 

Ugotowaliśmy też obiadek dla naszych misi i zabraliśmy je na spacerek wózeczkiem.

 

Pod koniec naszego misiowego tygodnia pokolorowaliśmy obrazki przedstawiające misia

i pomalowaliśmy farbkami domek dla naszych pluszaków.

 

 

Pani na pamiątkę  misiowych zajęć podarowała nam zdjęcia z naszymi misiami w pięknych rameczkach, które sami ozdobiliśmy :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Za nami wrzesień – miesiąc adaptacji. Nasze Wiewióreczki radzą sobie już znakomicie.

Październikowe zajęcia rozpoczęliśmy od poznania wiewiórki

jej wyglądu, zwyczajów i ulubionych przysmaków.

         

Przysmaki Rudej Kitki segregowaliśmy według wielkości.

Z tym zadaniem poradziliśmy sobie znakomicie.

          

Wiele frajdy sprawiły nam zabawy: „Wiewiórki na spacer – wiewiórki do dziupli”

oraz pokonywanie toru przeszkód, w którym  ćwiczyliśmy poczucie

równowagi niosąc na łyżce orzeszka. Zadanie nie należało do łatwych.

   

             

Podczas ćwiczeń oddechowych „Łupinka orzeszka” doskonaliliśmy prawidłowe oddychanie.

 

Nie zabrakło również wiewiórkowych tańców przy muzyce oraz gry na instrumentach.

 

Z uwagą wysłuchaliśmy ilustrowanej bajki „Przygoda Rudej Kitki”, która wybrała się do lasu po zapasy.

My też postanowiliśmy pomóc naszej wiewiórce -  nazbieraliśmy jej pysznych orzeszków.

Następna zabawa polegała na segregowaniu wiewiórek według wielkości.

 

A w zabawie tematycznej „Obiadek dla wiewiórki” zamieniliśmy się w kucharzy

i przygotowaliśmy pyszny poczęstunek dla naszej Rudej Kitki.

 

Po pysznym obiadku nadeszła pora odpoczynku. Ukołysana do snu wiewióreczka zasnęła.

Na zajęciach plastycznych malowaliśmy szablon wiewiórki

rozcierając rozkruszoną pomarańczową kredkę

oraz malowaliśmy palcami umoczonymi w farbie orzeszka i trawkę.

 

Kolor pomarańczowy utrwalaliśmy szukając różne przedmioty w tym kolorze

i segregowaliśmy je do odpowiedniego koła.

 

Kolejna zabawa doskonaląca spostrzegawczość to szukanie ukrytej w naszej sali wiewióreczki.

 

 

Zapoznaliśmy się z naszym przyjacielem, którym jest jeż.

  Dowiedzieliśmy się gdzie możemy go spotkać i jak wygląda.

Dzieci bardzo dobrze poradziły sobie z ułożeniem puzzli.

 

Pomogliśmy posprzątać jesienny bałagan. Wiewiórki posegregowały liście, kasztany, oraz szyszki.

 

Zabawa ruchowa z piosenką „Idzie , idzie jeż ten cudowny zwierz.

Nóżkami tup, tup, tup. I pod listek siup.

 

Nasza praca plastyczna również była o jeżu.

Dzieci pokolorowały obrazek z wielka radością i wyszło super.

 

 

Własnoręczne wykonane jeże z ziemniaków i wykałaczek wyszły bardzo fajnie

i sprawiło nam to dużo frajdy.

 

Poznawaliśmy grzybki, muchomorka i prawdziwka.

Pani pokazała nam duże zdjęcia grzybów a my dopasowywaliśmy małe grzybki.

 

Wszyscy razem wybraliśmy się również na grzyby.

Niestety na dworze jest szaro i zimno, dlatego zbieraliśmy grzybki w naszej sali na dywanie,

wszyscy mieli peeełne koszyczki :)

 

Każdy z nas wykonał swojego muchomorka. Najpierw malowaliśmy kapelusz czerwoną farbą

a później przyklejaliśmy na niego białe kropeczki.

Nasze rączki były bardzo brudne a buzie jeszcze bardziej uśmiechnięte :)

 

Pani wyjaśniła nam, które grzybki są dobre tzn. jadalne, takie które możemy zbierać a które trujące,

jakich nigdy nie można zrywać. Do dobrych grzybów doczepiliśmy uśmiechniętą buźkę,

a do trujących smutną.

 

Kolejnym tematem naszych zajęć były dary jesieni a konkretnie liście.

Pani przyniosła nam różne rodzaje liści w przepięknych jesiennych kolorach.

 

Wszystkie liście posegregowaliśmy wg. kolorów. Okazało się, że świetnie znamy wszystkie kolory jesieni!

 

Przepiękne, kolorowe  liście wykorzystaliśmy do wykonania pracy plastycznej jaką była suknia pani jesieni.

 

Poznaliśmy również utwór A.Vivalgieg’o „Cztery pory roku – jesień”.

W rytm muzyki machaliśmy chustą Klazna naśladując liście na wietrze.

Kolorowa piękna jesień przyniosła nam różne dary:

kolorowe liście, kasztany, żołędzie, orzechy, szyszki i czerwoną jarzębinę.

Omawialiśmy je wykorzystując kolorowe ilustracje.

Teraz wiemy, gdzie rosną i co możemy z nich zrobić.

Segregowaliśmy liście ze względu na wielkość: małe – duże.

Przy dźwiękach piosenki „Ola i liście” tworzyliśmy piękne, kolorowe bukiety.

Zapoznaliśmy się również z nową ilustrowaną piosenką „Mam listeczki kolorowe”.

Piękne, kolorowe liście posłużyły nam do ćwiczeń oddechowych.

„Szyszka, orzech, listek” to zabawa ruchowa, w której na sygnał słowny i dźwiękowy

segregowaliśmy dary jesieni. Z tym zadaniem poradziliśmy sobie znakomicie.

„Jesienne drzewo” to nasza praca plastyczna.

     

Nazwy darów jesieni utrwalaliśmy układając je w pary.

W zabawie „Czarodziejski woreczek” - rozpoznawaliśmy dary po dotyku.

Kolejna zabawa to „Szal pani Jesieni” oraz kompozycje z liści.

Chusta Klanza posłużyła nam do obserwowania wirujących i opadających liści.

 

 

 

 

 

W czerwcowy słoneczny dzień został zorganizowany piknik z okazji Dnia Dziecka.

Zabawy w ogrodzie sprawiły dzieciom wielką radość w tym wyjątkowym dniu.

 

 

Nie zabrakło także tego dnia pysznych słodkości.

 

Poznaliśmy również środki transportu, którymi można wyruszyć na wakacje.

Pomogła nam w tym kolorowa kreda.

 

Podczas zajęć plastycznych kolorowaliśmy kredkami swój wymarzony samochód.

Za koła posłużyły nam rolki od ręczników papierowych.

 

Wyruszyliśmy wesołym autobusem na wycieczkę krajoznawczą,

w trakcie której zaśpiewaliśmy piosenkę pt. " Koła autobusu".

 

 

W zabawie ruchowej zamieniliśmy się w ,,samoloty" uczyliśmy się startować

i lądować ćwicząc przy tym naszą koordynację ruchową.

 

 

"Idziemy do zoo...." słowami tej piosenki zostaliśmy

wprowadzeni w tematykę kolejnych zajęć.

Jak się okazało większość dzieci wiedziała co to jest za miejsce

oraz jakie zwierzęta tam zamieszkują.

W pracy plastycznej wyklejaliśmy węża metodą wydzieranki.

Tym sposobem powstały piękne kolorowe gady.

 

W zabawie ruchowej „Balonowy wąż” przekazywaliśmy sobie nadmuchany balon

przymocowany do sznureczka z namalowanymi oczami.

Na przerwę w muzyce wąż pozostawał w miejscu.

 

Rozwiązywać zagadki to my uwielbiamy.

Pomogły nam w tym niezawodne ilustracje.

 

Stworzyliśmy także żłobkowe zoo. 

W zagrodzie umieszczaliśmy zwierzęta, ktore w nich mieszkają

a pozostałe odkładaliśmy do odpowiedniego pojemnika

  

Swoje 3- cie urodziny obchodził nasz kolega Nikodem.

Odśpiewaliśmy z użyciem instrumentów gromkie 100 lat,

złożyliśmy życzenia urodzinowe, po czym czekał na nas pyszny poczęstunek.

 

Poznaliśmy także kolory lata. Pomogły nam w tym niezawodne klocki,

z których powstała kolorowa tęcza. Utrwaliliśmy podstawowe kolory.

 

  Przyporządkowywaliśmy kolorowe kółeczka do kolorów tęczy

a także w zabawie z kolorowymi kółeczkami odszukiwaliśmy swoją parę.

 

 

Zabawa z chustą animacyjną okazała się świetną zabawą.

Dopasowywaliśmy odpowiedni kolor kółek i obręczy do koloru na chuście.

 

 

Utrwaliliśmy także nazewnictwo przedmiotów, zwierząt,

owoców danego koloru ilustracji.

 

 

Na zajęciach plastycznych wykljaliśmy kartkę kolorowymi kwadracikami

symbolizującymi kolory lata. Ćwiczyliśmy przy tym współpracę w grupie.

 

Wykonaliśmy upominek dla taty.

Włosy z włoczki, przyklejone oczy, ubranie.

Postać taty, taki właśnie prezent nasze dzieci wręczyły swoim tatusiom.

 

 

 

 

 

 

W maju wyruszyliśmy w daleką podróż do krainy dźwięków.

W zabawie muzycznej ,,Echo" rozpoznawaliśmy dźwięki

i wskazywaliśmy instrumenty znajdujące się na dywanie.

 

 

  

 

Ćwiczyliśmy także naszą spostrzegawczość.

Za pomocą mazaków wyszukiwaliśmy na tablicy tańczące nutki

oraz segregowaliśmy je ze względu na ich kolor.

 

  

W zabawie słuchowej ,, Z jakiej to bajki?"- odnajdywaliśmy odpowiednie ilustracje

do wysłuchanych z płyty CD znanych nam piosenek z bajek.

Naszymi faworytami okazały się bajki :

,,Kraina lodu" oraz ,,Auta".

 

 

Wykonaliśmy także taniec z chusteczkami do utworu pt.,, Walc" D.Szostakowicza.

  

 

Poznaliśmy także nowe instrumenty jak saksofon, fortepian, perkusja.

Pomogły nam w tym nie zawodne ilustracje,

które przyporządkowywaliśmy do słyszanych dźwięków z płyty CD.

 

 

 

Wysłuchaliśmy także krótkiej bajki pt. ,,Na ulicy dźwięków".

W inscenizacji pomogły nam instrumenty

oraz niezawodne rączki do klaskania naszych ,,Wiewiórek".

 

 

W zajęciach plastycznych kolorowaliśmy kredkami

wybrane przez siebie instrumenty muzyczne

według własnego uznania.

 

 

W zabawie ruchowej "Wesołe instrumenty", dzieci

maszerowały po dywanie w rytm bębenka, na dźwięk tamburyna robiły przysiady,

zaś na dźwięk dzwoneczków podskakiwały jak piłeczki.

 

 

Swoje 3- cie urodziny obchodzili Jaś, Filipek oraz Mieszko.

Jubilatom życzymy dużo zdrówka i spełnienia marzeń.

 

  

 

 

Majowa łąka i jej mieszkańcy- to temat naszych zajęć.

Dzieci rozpoznawały i nazywały rośliny, zwierzęta oraz owady żyjące na łące.

 W ten sposób powstała nasza żłobkowa łąką.

 

 

 

Słuchaliśmy krótkich opowiadań i wierszyków o bocianie,

żabce, ślimaczku i motylku.

 

 

 

Przygrywając na instrumentach śpiewaliśmy piosenkę ,, Na majowej łące".

 

 

Podczas zajęć plastycznych malowaliśmy biedronki, żabki,

mrówki i ozdabialiśmy ślimaczki według własnego uznania.

 

 

Wysłuchaliśmy także krótkiej historii o żabce i bocianie.

Poznaliśmy ich przygody na majowej łące.

 

 

Przygotowywaliśmy się także do ważnej uroczystości w naszym żłobku.

Dzień Mamy i Taty, to jeden ze szczególnych świąt w naszym kalendarzu.

Z wielką przyjemnością zabraliśmy się do tworzenia

własnoręcznie prezentów dla mamy i taty.

 

 

 

 

Rozmawialiśmy na temat w czym mogę pomóc mamusi?

Pomogły nam w tym kolorowe ilustracje.

 

 

 

Dopasowywaliśmy także ilustracje przedmiotów kojarzących się

z wizerunkiem mamy i taty.

 

 

 

 

W zajęciach plastycznych wspólnymi siłami kolorowaliśmy

dla naszych mam piękne kolorowe kwiaty.

  

 

Wysłuchaliśmy także bajki pt. ,, Święto Matki"

Pana C.P. Tarkowskiego.