Sprawozdanie styczeń 2020. (2)
- przez Promyczek
-
Odsłony: 783
"Przyszła zima biała, śniegu nasypała,
Zamroziła wodę, staw przykryła lodem…"
Słowami piosenki przywitaliśmy kolejny tydzień zabaw…
Tematem przewodnim naszych zabaw, miała być zima,
A za oknem jesienno-wiosenna aura…
I jak tu rozmawiać o zimie…?
Zabawy rozpoczęliśmy od kolorowych ilustracji…
To one przypomniały nam o porach roku.
Kiedy jest ciepło, a kiedy jest zimno…
Za pomocą zmysłu dotyku określaliśmy, co jest ciepłe, miłe i lekkie…
zimne, twarde i ciężkie…
Skoro mowa o zimie to na sali zawirowały śniegowe kulki..
Były tak leciutkie ze unosiły się wraz z dmuchnięciem…
Na sali zapanowała zimowa atmosfera.
Kolejnego dnia poznaliśmy przygody śniegowego bałwanka.
Był piękny dumny stał na staży podwórka, lecz…
Zaświeciło piękne słoneczko i zamieniło naszego bałwana w kałużę…
Skoro zima to zimowe zabawy w spostrzegawczość.
Tym razem łączyliśmy obrazki w pary…
Czas na nasze ulubione zajęcia plastyczne..
Tym razem „białym po czarnym”.
Rysujemy na zasadzie kontrastu… zima w naszym wykonaniu.
Z wielką starannością dekorowaliśmy zaproszenia dla naszych dziadków,
przed nami wielka uroczystość, ale to niespodzianka..
Dziś dowiedzieliśmy się że niedługo jest dzień Babci i Dziadka. Rozmawialiśmy o tym co lubi robić babcia i dziadek
oraz jak możemy im pomagać.
Posegregowaliśmy rzeczy na takie , które pasują do dziadka i na takie , które pasują bardziej do babci.
Pokolorowaliśmy samodzielnie serduszka, wykorzystamy je do zrobienia laurek dla naszych kochanych Dziadków.
Zabawy ruchowe przy muzyce sprawiły nam dużo radości.
Niespodzianka dla babci i dziadka już prawie gotowa..
„ Żłobek, żłobeczek a w żłobku my..” Jeszcze ostatnie próby i będziemy gotowi do uroczystości.
Tydzień zaczęliśmy od urodzin naszej koleżanki JULII , śpiewaliśmy sto lat, a później poszliśmy na poczęstunek.
Następnego dnia do naszej sali zaprosiliśmy gości. Przyszły młodsze koleżanki i koledzy , żeby posłuchać co to jest ten Bal nad bale w karnawale.
Pani pięknie opowiada, stroje różne na dywanie nam układa jest tu rycerz , pirat , Zorro, księżniczka Zosia, Spiderman i kopciuszek …
Nagle Pani w żabę się zmieniła i pięknego Rycerza zaczepiła.
Hej rycerzu dokąd idziesz w takiej pięknej zbroi - na bal proszę żaby,
weź mnie z sobą - oj nie mogę zabrać żaby bo księżniczki by się bały.
No to daj buziaka Pani żabie a zobaczysz cud się stanie :)
Rycerz żabie buzi daj i co widzi Pani wróżką wnet się staje
Nagle wróżka hokus - pokus i z Natalki zrobiła Kopciuszka i ubrała ją w sukienkę , wachlarz dała też jej w rękę.
Teraz wszyscy stroje zakładamy i na bal się wybieramy.
A karocą na ten bal zajechało wiele Dam, a na koniec jeden rycerz wsiadł do karocy i odjechał o północy …