Pożegnanie z pieluchą

Kiedy dziecko jest gotowe do pożegnania z pieluchą? I jak nauczyć je korzystania z nocnika?

Niektórzy rodzice sadzają dziecko na nocnik, ledwo ono w ogóle nauczy się siadać. Stąd zapewne historie o ośmiomiesięcznych niemowlakach siusiających do nocnika. Oczywiście może się zdarzyć, że maluch, który spędza na nocniku dużo czasu, akurat wtedy zrobi kupę lub siusiu. Ale to czysty przypadek. Dziecko powinno w sposób naturalny, fizjologiczny, dojrzeć do pożegnania z pieluchą.

Obecnie uważa się, że większość dzieci jest gotowa
do korzystania z nocnika około 18 - 24 miesiąca życia.

Zamiana pieluchy na nocnik to bardzo skomplikowany proces.
Wymaga od malucha opanowania kilku ważnych umiejętności.

Dziecko musi:

  • zauważyć, że chce mu się siusiu,
  • skojarzyć, co to oznacza (że zaraz zacznie siusiać),
  • powstrzymać się przez chwilę,
  • wiedzieć, co dalej robić (powiedzieć mamie albo pobiec do nocnika).

Prawdopodobieństwo sukcesu będzie większe, jeśli dziecko:

  • rozumie i wykonuje proste polecenia,
  • jego pieluszka każdego dnia jest sucha przez minimum 2 godziny,
  • wykazuje zainteresowanie tym, że rodzice albo starsze rodzeństwo udają się do toalety,
  • daje znać, kiedy oddaje stolec lub mocz (np. kuca, wydaje określone dźwięki, chowa się),
  • pokazuje, że chce, by mu zmienić zabrudzoną pieluszkę,
  • potrafi spokojnie siedzieć i się bawić przez kilka minut,
  • umie pomóc przy ubieraniu oraz rozbieraniu się,
  • jest dumne ze swoich umiejętności.

Kupno nocnika

Wybieramy raczej konwencjonalny kształt - niektóre maluchy zupełnie nie rozumieją, dlaczego mają siusiać foce na plecy albo krasnoludkowi na głowę. Niezależnie od kształtu nocnik musi być solidny, stabilny, wygodny, bez ostrych kantów i drobnych elementów.

Odpowiedni ubiór

Ważna jest odpowiednia garderoba. Przy pierwszych nocnikowych próbach liczy się dosłownie każda sekunda, więc zapomnijmy o szelkach, paskach, kombinezonach, guzikach i zatrzaskach. Najwygodniej jest latem. Wtedy maluch może chodzić po domu z gołą pupą, a na wyjścia zaopatrzmy się w sporo luźnych, łatwych do zdejmowania majteczek.

Przy wysadzaniu na nocnik pamiętajmy o kilku zasadach:

  • wybieramy dzień, w którym przestajemy używać pieluch poza porą nocną i ewentualnie spacerem – ważna jest konsekwencja,
  • ubieramy dziecko w ubranko, które łatwo się zdejmuje,
  • sadzamy dziecko na nocnik, kiedy wydaje się nam, że może chcieć oddać mocz lub stolec,
  • jeśli nie możemy uchwycić tego momentu, wysadzamy dziecko na nocnik w regularnych odstępach czasu – mniej więcej co 2 godziny,
  • chwalimy malucha za każdą udaną próbę,jeśli nie osiągniemy sukcesu w ciągu kilku minut, nie przetrzymujemy dziecka na nocniku,
  • nigdy nie zmuszamy dziecka do siadania na nocniku.

Nauka może trwać nawet do 3 miesięcy (choć zwykle wystarcza około 6 tygodni).

Spanie a siusianie

Nie liczmy na to, że kiedy dziecko nauczy się siusiać do nocnika, będziemy mieli w ogóle pieluchy z głowy. Dziecko będzie gotowe do spania bez pieluchy, kiedy kilka nocy prześpi "na sucho".

Chwalić, chwalić, chwalić...

Kiedy dziecku uda się trafić do nocnika, nie szczędźmy mu swojego zachwytu. Całkiem na miejscu będą brawa, okrzyki podziwu, a nawet drobny upominek za "pierwszy raz".

Powodzenia!

Przygotowała:
Pielęgniarka Bożena Regus