Jesień się zbliża dużymi krokami, listki jesienne barwy przybrały…

,,Idzie jesień, plony niesie,
jesień kolorowa.
Jabłka, gruszki, winogrona,
wszystko w koszu chowa.

Ref.:
Jesień – deszcz i słota –jesień,
złote liście – jesień,
dużo grzybów oczywiście.
Jesień – jarzębina – jesień,
głóg, kalina – jesień,
co nam przyniesie?

Idzie jesień, plony niesie,
jesień kolorowa.
Marchew, buraki ,ziemniaki
wszystko w koszu chowa.
Ref.:
Jesień – stos orzechów – jesień
to żołędzie – jesień,
kasztanów pełno wszędzie.
Jesień – odlot ptaków –  jesień.
Dookoła – jesień, jesień nas woła.

Pani jesień podarowała nam ogromny kosz jesiennych skarbów.

Z dużym zainteresowaniem oglądaliśmy te dary; kolorowe listki, szyszki,  żołędzie, korale, jarzębiny i  kasztany…

Kto się z nami bawić chce w kasztankową grę?

 W kasztankowe gry bawiliśmy się doskonale, toczyliśmy kasztanki po podłodze, układaliśmy jeden za drugim, wesoło bawiliśmy się kasztankowymi wężami oraz stroiliśmy się w kasztankową biżuterię.

 Wkładaliśmy kasztany do różnych pojemników doskonaląc motorykę, sprawność dłoni, paluszków, chwyt pęsetkowy i spisaliśmy się znakomicie wykonaliśmy samodzielnie grzechotki, z których będziemy korzystać  podczas zabaw muzyczno-rytmicznych…

Butelki sensoryczne sprawdziły się również w kolejnej zabawie tym razem ruchowej – zabawie kręglami…

 Kasztanki wykorzystaliśmy również w pracy plastycznej

 Ślimak, ślimak pokaż rogi…

Jak jesień to grzybobranie! Zapraszamy państwa na nie…

 Grzybek tu, grzybek tam
Ty go nie znasz, a ja znam!
Tu borowik kłania się,
A muchomora nie bierz, nie!
Grzybek tu, grzybek tam.
Pełen koszyk grzybów mam.
Żegnaj lesie miły nasz, 
bo do żłobeczka wracać czas…

Po ścieżce sensorycznej przechadzamy się boso …

I jeszcze kolejna porcja  wrażeń dotykowych…

I tak powstał nasz muchomorek...

Miły muchomorku, powiedzieć mi musisz          

Gdzie kupiłeś taki śliczny kapelusik?

Moja wiewióreczko, chętnie Ci odpowiem.   

  Ja go nie kupiłem, wyrósł mi na głowie.

ŚWIĘTUJEMY PIERWSZE URODZINY JASIA

             Zapoznaliśmy się z owocami jesieni takimi jak jabłko,śliwka czy gruszka. Obejrzeliśmy je dokładnie a nawet próbowaliśmy.

            Jabłuszko do jabłuszka, śliweczka do śliweczki oraz gruszka do gruszki – segregowaliśmy owoce do odpowiedniego koszyczka.

            Na zajęciach plastycznych przy użyciu gąbeczek malowaliśmy szablon wybranego przez nas owocu.

            Nasza sala zamieniła się w sad – zbieraliśmy papierowe jabłka z drzewa i chowaliśmy je do koszyka.

            Następnie gotowaliśmy zupę owocową. Do garnków wrzucaliśmy owoce, które później mieszaliśmy drewnianymi łyżkami.

            Oglądaliśmy ilustracje ukazujące sad.

            Śpiewaliśmy też piosenkę pt. „Małe czerwone jabłuszko” przy użyciu instrumentów.

            Bardzo podobała nam się inscenizacja wierszyka pt. „Wpadła gruszka do fartuszka”.

            Nasze rączki ćwiczyliśmy podczas zabawy pt. „ Sad” zrywając owoce (piłeczki) z gałązek drzew.

            Naszą grupę odwiedził mały robaczek, który mieszkał w jabłuszku i opowiedział nam swoją historię.

            Do papierowego koszyczka próbowaliśmy wkładać owoce usprawniając w ten sposób ruchy naszych paluszków.

            Na zakończenie naszych tygodniowych zajęć zrobiliśmy słoiki pełne owoców.

            W kolejnym tygodniu tematem przewodnim zajęć był kundelek.

Zapoznaliśmy się z jego wyglądem. Bawiliśmy się pluszowymi pieskami, próbowaliśmy je karmić czy wychodzić z nimi na spacerek, a nawet chowaliśmy się w ich budzie.

            Słuchaliśmy bajek o pieskach, wskazywaliśmy gdzie ma ogonek, nos, ucho i oczy.

            Wykonaliśmy pracę plastyczna – przyklejaliśmy na kartce sylwetkę pieska wraz z budą.

            Kolorowaliśmy kredkami postać kundelka.

            Chodziliśmy po macie sensorycznej o zróżnicowanej strukturze powierzchni. Ten tydzień przyniósł nam mnóstwo radości.

Pierwszy miesiąc adaptacji za nami. Zapoznaliśmy się z naszą salą zabaw, sypialnią , zabawkami , naszymi Paniami oraz kolegami z grupy.

Przedstawiamy kilka zdjęć z naszych zabaw.  

            Za nami również pierwsze zajęcia.  Przywitaliśmy kolejną porę roku – jesień.

  Zapoznaliśmy się z wyglądem liści , ich kolorami – staraliśmy się w nie dmuchać wprawiając w ruch, dotykać listków powieszonych na sznurku.

Bardzo podobało nam się śpiewanie piosenki pt. „ Kolorowe listki” z użyciem instrumentów. 

Na naszej sali pojawiły się bańki mydlane, które niczym listki z drzew spadały na dywan.

            Nowym doświadczeniem było dla nas wykonanie pracy plastycznej naszymi paluszkami – maczaliśmy je w kolorowej farbie i odbijaliśmy na kartce tworząc listki spadające z drzewa.

Wszystkie dzieci nasze są...

Pierwszego czerwca swoje święto miały wszystkie dzieci.

Z okazji ich święta obchodziliśmy w żłobku Dzień Dziecka.

Przystroiliśmy salę kolorowymi balonikami.

Panie przygotowały nam wiele ciekawych atrakcji. Bawiliśmy się

chustą animacyjną, piłkami, balonami, przechodziliśmy przez kolorowe tunele,

tańczyliśmy wspólnie przy ulubionych piosenkach. Dużo radości sprawiło nam łapanie baniek mydlanych. Na koniec dnia panie przygotowały pyszny poczęstunek i małe upominki,

które zabraliśmy do naszych domów:)

W drugim tygodniu czerwca ze względu na piękną pogodę dużo czasu spędzaliśmy na świeżym powietrzu, bawiąc się na żłobkowym tarasie.

Lato, lato, lato czeka razem z latem czeka rzeka…

Oczami wyobraźni przenieśliśmy się „na plażę”. Odbiliśmy nasze rączki „na piasku”.

Jedzie pociąg z daleka...

Wspólnie z naszą panią wybraliśmy się w podróż pociągiem.

Tato, tato silny tato bardzo kocham Cię…

W następnym tygodniu swoje święto obchodził Tata.

Pani przyniosła kolorowe ilustracje przedstawiające tatę podczas pracy.

Jak dużo pracy ma nasz tatuś i wszystko potrafi naprawić.

Mogliśmy zobaczyć i dotknąć narzędzi jakich potrzebuje tata w swojej pracy.

Zamieniliśmy się w jego małych pomocników:)

Przy akompaniamencie gitary zaśpiewaliśmy tatusiowi piosenkę.

Z okazji jego święta zrobiliśmy laurkę, którą podarowaliśmy naszym kochanym tatusiom.

Motylku, motylku pomachaj skrzydłami...

Wiosna na dobre u nas zagościła.

Na łąkach możemy zaobserwować fruwające motyle, biedroneczki, pszczółki,

ćwierkają ptaszki, słychać rechot żabek i klekot bocianów.

Cała łąka okryła się wielobarwnymi kwiatami.

W pierwszym tygodniu maja wspólnie z naszą panią wybraliśmy się na spacer po łące .

Kto nazbiera najwięcej kwiatków?

Jak one pięknie pachną, apsik!

Zabawa chustą animacyjną sprawiła nam dużo radości:)

Nasza wspólna praca plastyczna „Majowa łąka”.

Pani przyniosła kolorowe ilustracje przedstawiające mieszkańców łąki.

Mogliśmy poznać ich i zobaczyć jak wyglądają.

„Książka moim przyjacielem”.

W drugim tygodniu maja nasza pani wprowadziła nas w świat piękna i literatury.

Słuchaliśmy i oglądaliśmy nasze ulubione bajeczki.

Dowiedzieliśmy się jak należy dbać o książeczki, że trzeba je szanować, a jak ulegną zniszczeniu jak je naprawić, żeby mogły nam jeszcze posłużyć.

Zrobiliśmy zakładki do naszych bajeczek, ozdabiając je kolorowymi kwiatkami, słoneczkami i zwierzątkami.

Do Żabek zawitał teatrzyk kukiełkowy z naszą ulubioną bajeczką „Czerwony kapturek”.

Z zaciekawieniem ją oglądaliśmy, śledząc uważnie losy głównej bohaterki. Jak to w bajkach bywa zakończyła się ona szczęśliwie. Przedstawienie nagrodziliśmy gromkimi brawami.

Na koniec pokolorowaliśmy bohaterów naszych bajek.

Mamo, mamo piękna mamo bardzo kocham Cię…

W następnym tygodniu swoje święto obchodziły nasze kochane mamy.

Pani pokazała nam kolorowe ilustracje przedstawiające mamę wykonującą codzienne czynności.

Choć mam rączki małe i niewiele zrobię pomogę mamusi niech odpocznie sobie…

Mama ma w domu dużo pracy. Postanowiliśmy jej pomóc. Uczyliśmy się zmywać naczynia, ścierać kurze, wieszać pranie i sprzątać zabawki. Nauka ta sprawiła nam wiele radości.

Wspólna praca plastyczna „Bukiet dla mamy”.

Z okazji  święta Dnia Matki wykonaliśmy laurkę z życzeniami, którą podarowaliśmy naszym kochanym mamusiom.

My jesteśmy pisaneczki…

W pierwszym tygodniu kwietnia zapoznaliśmy się z tradycjami i zwyczajami świątecznymi.

Pani przygotowała świąteczny stół, na którym zagościły wiosenne bazie, koszyczek, zajączek i pisanki wielkanocne. Mogliśmy obejrzeć je i dotknąć.

Wyklejaliśmy i dekorowaliśmy świąteczne jajeczka.

Przygotowaliśmy świąteczny koszyczek, do którego wkładaliśmy kolorowe jajeczka.

W kolejnym tygodniu dowiedzieliśmy się jakie zwierzęta mieszkają w zagrodzie wiejskiej.

Do żabek zawitał teatrzyk „Zwierzątka wiejskie’’.

Stary Donald farmę miał…

Piosenka o zwierzętach mieszkających na farmie wprowadziła nas w świat zwierzątek w nim mieszkających. Zapoznaliśmy się z odgłosami jakie wydają poszczególne zwierzątka.

Pani przyniosła kolorowe ilustracje przedstawiające wiejskie zwierzęta.

Pokaż gdzie jest kurka, świnka, krówka?

Nauka rozpoznawania zwierzątek nauczyła nas spostrzegawczości, a przy tym sprawiła nam wiele radości.

Budowaliśmy z klocków zagrody dla zwierząt.

Wykonaliśmy pracę plastyczną „Zwierzątka” .

Przykleiliśmy  zwierzątkom oczy, nosek, uszy i nóżki.

Prace umieściliśmy w naszej małej galerii.

Pani przeczytała nam książeczki o zwierzętach mieszkających w wiejskiej zagrodzie.

Kolorowaliśmy kredkami kontury  zwierząt ćwicząc przy tym zręczność naszych rąk

i paluszków.

Nasze małe zwierzątka:)

Wiosno, wiosenko gdzie jesteś powiedz mi…

W pierwszym tygodniu nasza pani przyniosła nam wiosenne kwiatki.

Mogliśmy zobaczyć jak wyglądają i poczuć ich zapach.

Kle, kle boćku kle, kle witaj nam bocianie…

Zwiastunami zbliżającej się do nas wiosny są przylatujące bociany.

Z niewielką pomocą pani wykonaliśmy pracę plastyczną „Bocian”.

Przyklejaliśmy naszemu bocianowi oczy, nos i nóżki.

Wiosna to czas, kiedy przyroda budzi się do życia.

Z zimowego snu budzą się zwierzęta, a ziemia wydaje nowe plony.

Zapoznaliśmy się z symbolami, które zwiastują wiosnę.

W tym tygodniu obchodziła swoje urodziny nasza koleżanka Iga.

Wszystkiego Najlepszego! Sto lat!

Z okazji swojego święta Iga poczęstowała nas pysznymi chrupkami i ciasteczkami.

Marzec, marzec pięknie się wystroił…

W pierwszym dniu następnego tygodnia, czyli 8 marca swoje święto obchodziły wszystkie kobiety.

Dowiedzieliśmy się jak należy uczcić ten dzień.

Z okazji święta Kobiet zrobiliśmy laurki z życzeniami.

 W marcu jak w garncu..

Świeci słońce, pada deszcz lub śnieg, możemy zaobserwować tęczę na niebie.

Czary mary, hokus pokus, ciekawe, jaką pogodę wyczarują dzieci?

Pani przyniosła garnek, do którego wrzucaliśmy słoneczka, chmurki, tęczę i śnieg.

Idzie, idzie Pani Wiosna…

Przyszła do nas tak długo wyczekiwana wiosna.

Przywitaliśmy naszą Panią Wiosnę kolorowymi kwiatami.

Przyklejanie słoneczka, chmurek, śniegu, kropelek deszczu oraz kolorowanie ich sprawiło dzieciom dużo radości.

Nasza wspólna praca „Wiosna”.

Pani przeczytała nam książkę o bocianach przylatujących do nas na wiosnę.

Przyszła pora, aby pożegnać się z zimą.

Marzanna to prawdziwe uosobienie zimy.

Na pożegnanie zaśpiewaliśmy jej piosenkę.

Wszyscy są, witam Was na zabawę już czas…

Pierwszy tydzień lutego upłynął nam na miłej zabawie.

Zabawy w domku na materacyku, przechodzenie przez tunel, budowanie wieży

z klocków, zabawa kolorowymi kółeczkami sprawiły nam dużo radości.

Przechodzenie po szczebelkach drewnianej drabiny to nie lada wyzwanie.

Z niewielką pomocą  pani udało nam się to zrobić. Hura!

W tym tygodniu obchodziła urodziny nasza koleżanka Liwia.

Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!

Wszystkiego najlepszego!

Zima, zima, zima pada, pada śnieg…

W następnym tygodniu wykonaliśmy pracę plastyczną „Pingwinek”.

Przykleiliśmy naszemu pingwinowi brzuszek, oczy i nosek.

Walentynki, Walentynki…

Z okazji zbliżających się walentynek pani obdarowała nas czerwonymi serduszkami.

Czerwone serduszko to symbol miłości.

Dowiedzieliśmy się komu i jak okazujemy naszą miłość. Jakich słów używamy, gdy chcemy być mili i życzliwi.

Mam serduszko, wielkie serce, spójrz jakie czerwone…

Bawiliśmy się wspólnie podając koledze i koleżance czerwone serduszko.

Pani przyniosła nam stetoskop, za pomocą którego mogliśmy posłuchać jak biją nasze serduszka.

Zrobiliśmy pracę plastyczną „Serduszko” .

Przykleiliśmy na papierowym talerzyku czerwone serduszko, wewnątrz którego odbiliśmy pomalowaną farbami rączkę. Serduszka podarowaliśmy naszym kochanym rodzicom.

W kolejnym tygodniu obchodziliśmy Dzień Kota.

Zapoznaliśmy się z wyglądem kota i jego charakterystycznym odgłosem.

Pani przeczytała nam bajkę o chorym kotku.

Przy pomocy stetoskopu mogliśmy zbadać chorego kotka.

Pod koniec tygodnia  pomalowaliśmy farbami naszego kotka.

Bałwanku, bałwanku co stoisz tu na ganku……..

Do Żabek zawitał nietypowy gość „Bałwanek”. Zaśpiewaliśmy bałwankowi piosenkę na przywitanie. Maluszki z zainteresowaniem przyglądały się gościowi, pokazywały gdzie ma nosek, oczy, czapkę i szalik.

Kolejną pracą plastyczną jaką wykonaliśmy było malowanie farbami czapki bałwanka, przyklejanie mu noska, oczek, szalika i guziczków.

Zimowe zabawy takie jak: jazda na saneczkach, zjeżdżanie z górki, zimowe zaprzęgi sprawiły dzieciom ogromną frajdę.

Pani przyniosła nam w wiaderku śnieg. Dotykając go mogliśmy poczuć że jest mokry i zimny.

Dowiedzieliśmy się też, że ze śniegu możemy ulepić bałwana.

Pada śnieg , pada śnieg…….

Za pomocą chusty animacyjnej , stworzyliśmy na sali zimową aurę. Rzucanie się kulkami zrobionymi z papieru sprawiło dzieciom dużo radości.

Hu, hu, ha nasza zima zła…………..

W kolejnym tygodniu dowiedzieliśmy się, że zima to trudny czas dla ptaszków zostających u nas na zimę. Pani powiedziała nam , że zimą trzeba dokarmiać ptaszki, żeby nie były głodne. Wykonaliśmy pracę plastyczną „ Karmnik”

W tym tygodniu obchodzą swoje święto Babcia i Dziadek. Pani pokazała nam kolorowe ilustracje przedstawiające babcię i dziadka. Z radością przyklejaliśmy naszym kochanym dziadkom czerwone serduszka.

Z okazji ich święta zrobiliśmy laurkę z życzeniami, w której namalowaliśmy paluszkiem serduszko.

Następnego dnia kolorowaliśmy kredkami postacie Babci i Dziadka, które podarowaliśmy naszym dziadkom.

Przed przybyciem prawdziwego Mikołaja,

dzieci w żłobku odwiedził pluszowy Mikołaj.

Żabki z zainteresowaniem przyglądały się gościowi.

Maluszki dowiedziały się kim jest

i jak wygląda Mikołaj.

 Z zaciekawieniem oglądały kartki ze zdjęciami Mikołaja.

 Żabki chętnie pakowały prezenty do woreczków.

 Dzieci wykonały pracę plastyczną ,,Mikołaj”.

Malowały farbami czapkę Mikołaja,

przyklejały Mikołajowi oczy, nos i wąsy.

 Przyjdź do Nas przyjdź święty Mikołaju…

W oczekiwaniu na Mikołaja dzieci słuchały

mikołajkowych piosenek.

 W poniedziałek dzieci odwiedził Mikołaj

ze swoimi pomocnicami.

Przyniósł dzieciom wspaniałe prezenty.

 Wszyscy są, witam Was na zabawę już czas…

W kolejnym tygodniu dużo radości sprawiła

dzieciom zabawa chustą animacyjną,

lalkami oraz zabawy w tunelu.

 Choineczka mała w lesie zapachniała…

W następnym tygodniu dzieci zrobiły

pracę plastyczną ,,Choinka”.

Malowały farbami oraz przyklejały

kolorowe gwiazdki na choinkę.

 W piątek obchodziliśmy ,,Dzień Anioła”

Pięknie prezentowały się nasze małe aniołki.

 Dzieci zapoznały się z wyglądem anioła.

Oglądały i dotykały przyniesione aniołki.

 A tak bawiły się i tańczyły nasze małe aniołki.

 Dmuchanie piórek to świetna zabawa.

Maluszki dmuchały białe piórka,

a po skończonej zabawie chętnie pomagały paniom

zbierać je do wiaderek.

Wpadła gruszka do fartuszka

A za gruszką dwa jabłuszka…..

W pierwszym tygodniu listopada dzieci zapoznały się z jesiennymi owocami : jabłkiem, gruszką i śliwką.

Z apetytem zajadały się pysznymi owocami.

Wspólnie z panią wykonały pracę plastyczną „ Jabłuszko”.

Do Żabek zawitał teatrzyk „Wesołe warzywka”.

Dzieci z uwagą obserwowały grające główną rolę warzywa.

Z zaciekawieniem oglądały i pokazywały kolorowe warzywa.

Zabawa plastykowymi warzywami i owocami sprawiła dzieciom dużo radości. Żabki z wielkim zainteresowaniem oglądały je i dotykały.

Pod koniec tygodnia pełnego wrażeń maluszki kolorowały kredkami ulubione warzywa.

Parasolka wielka rzecz , gdy deszcz pada chcesz ją mieć.

Deszczyk pada kapu, kap, parasolko ty go złap.

W kolejnym tygodniu dzieci dowiedziały się jak wygląda parasol i do czego służy.

Dotykały i oglądały różnokolorowe parasolki zrobione z papieru.

Z niewielką pomocą pani wykonały pracę plastyczną „Parasol”. Ozdabiały parasolki kolorowymi

misiami, kwiatkami i samochodzikami.

Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam !

Dzisiaj urodziny obchodził nasz Oskarek.

Wszystkiego najlepszego Oskarku!

Jesienna pogoda to nie tylko opady deszczu. Dzieci z zaciekawieniem słuchały o jesiennej pogodzie: padającym deszczu,

wiejącym wietrze i świecącym słoneczku.

W następnym tygodniu Żabki odwiedził „Pluszowy miś”.

Nasze maluszki próbowały jak smakuje miód, ulubiony przysmak naszego misia.

W tym tygodniu urodziny obchodził nasz Aaronek.

Sto lat Aaronku!

Następnego dnia dzieci wspólnie z panią zrobiły pracę plastyczną „Miś”.

Doklejały głowę i oczka naszemu misiowi.

Ostatni dzień tygodnia to chwila odprężenia i relaksu po tygodniu pełnym wrażeń i niespodzianek.

Dzieci świetnie się bawiły tańcząc przy muzyce do ulubionych piosenek.

„Przyszła Pani Jesień”

U Żabek na dobre zagościła ,,Pani Jesień”.

Z niewielką pomocą pani dzieci wykonały swoją pierwsza pracę plastyczną „Jesienny bukiet”.

Kolorowały dzbanuszki i naklejały kolorowe listki.

   Z zaciekawieniem oglądały jesienne listki i wrzucały je do koszyczka.

   Nauka siedzenia przy stole szczególnie podczas posiłku to nie lada wyzwanie.

   Jak widać na załączonych poniżej zdjęciach

   nasze maluszki świetnie sobie radzą.

Wszyscy są witam Was

   na zabawę już czas…..

   Dzieci na dobre zadomowiły się w żłobku.

   Bardzo lubią swoją salę zabaw, w której chętnie bawią się ulubionymi zabawkami.

     Jesień to idealna pora na „grzybobranie”.

     Żabki z zainteresowaniem oglądały jesienne grzybki.

     Z niedużą pomocą pani, malowały paluszkami

     kropeczki na kapeluszu muchomorka i przyklejały listki.

     Prace naszych podopiecznych możemy podziwiać

     W naszej małej galerii , która znajduje się w szatni.

     Dużo radości sprawiła dzieciom zabawa w muzykowanie

     przy pomocy grzechotek, cymbałek i tamburyna.

     W kolejnym tygodniu Żabki odwiedziły jesienne zwierzątka: wiewiórka i jeżyk.

       Dzieci wykonały pracę plastyczną „Jeżyk”

       Przyklejały jeżykowi kolorowe kolce.

       Do drzwi Żabek zapukał „jesienny wietrzyk”.

       Dzieci z zaciekawieniem obserwowały jak wieje i szumi wiatr.

       I zapoznały się z „Darami jesieni”.

Przedstawiamy zdjęcia naszych najmłodszych milusińskich z grupy „0” Żabki.

Jak widać na zamieszczonych zdjęciach nasze maluszki dobrze przeszły okres adaptacji

i na dobre zadomowiły się w żłobku.

Opanowały już szereg „dywanowych zabaw” takich jak:

kulanie piłką, zbieranie piłeczek do wiaderka, przechodzenie przez plastikowy tunel zabawy w domku oraz korzystanie z interaktywnych zabawek.

Wiosenne zabawy i Święto Kobiet

          Tydzień wiosenny rozpoczęliśmy od zabawy plastycznej „Kolory tęczy”. Podczas zabawy poznawaliśmy nazwy kolorów, uczyliśmy się malowania pędzelkiem ale także uczyliśmy się cierpliwości, gdyż każdy z nas grzecznie czekał na swoją kolej do malowania farbami.

 -

          Następną wiosenną zabawą, w której wzięliśmy udział było zbieranie kwiatków do koszyczków Pani Wiosny. Zabawa bardzo Nam się podobała. Ćwiczyliśmy swoją koordynację wzrokowo-ruchową i każdemu z Nas udało się zebrać kilka kwiatuszków do koszyczka.

          Następnie zamieniliśmy się w małych kucharzy i postanowiliśmy ugotować obiadek dla naszych laluni i misiów. Potraw jakie udało Nam się ugotować nie powstydziłby się najlepsze restauracje.

Po skończonym gotowaniu postanowiliśmy podjąć próbę posegregowania naszych naczyń. Wychodziło Nam to z różnym skutkiem, ale najważniejsze, że zabawa była przednia.

          Po zjedzonym obiadku przyszedł czas na herbatkę. Podczas zabawy uczyliśmy się współdziałania oraz prawidłowego oddychania, podczas dmuchania „gorącej” herbatki.

          Kolejną zabawą plastyczną było wspólnie malowanie kredkami na wielkiej kartce. Każdy z Nas mógł swobodnie wyrazić swoje emocje przy pomocy kredek. Uczyliśmy się przy tym dzielenia się kredkami i nie zabierania sobie nawzajem pomocy plastycznych. Nasza wspólna praca wyszła wspaniale.

          Później usiedliśmy na dywanie i relaksowaliśmy się podczas wspólnego śpiewania piosenek.

          Pod koniec tygodnia zabraliśmy się za wykonanie laurek z okazji Dnia Kobiet. W tym nie łatwym zajęciu z wielką radością pomógł Nam nasz mały mężczyzna Filipek, który dzielnie malował i odbijał swoją rączkę na laurkach dla Pań. Dzięki Niemu laurki wyszły naprawdę pięknie.

IDZIE WIOSNA

„Wiosno wiosenko gdzie jesteś powiedz Mi”

Małe Żabki obserwują zmiany jakie zachodzą w pogodzie wraz z przyjściem wiosny. Uczą się również co oznaczają ciemne lub jasne chmury oraz piękne słonko.

„W marcu jak w garncu”. Do naszego garnka trafiło wszystko –słonko, krople deszczu , ciemne oraz jasne chmury i wyszła z tego całkiem ciekawa pogoda.

Pani zaprezentowała nam kolorowe obrazki owoców i warzyw, a my przygotowaliśmy sałatkę. Co prawda z plastikowych owoców, ale na koniec zjedliśmy pyszne banany oczywiście prawdziwe.

Poznaliśmy wiosenne kwiaty,  porównywaliśmy czym się różnią takie prawdziwe od sztucznych. Rozwijaliśmy przy tym zmysł węchu oraz naszą spostrzegawczość. Na koniec naszych zajęć pokolorowaliśmy słoneczko i świetnie się przy tym bawiliśmy.

Pomimo, że zima nie zagościła postanowiłyśmy przybliżyć dzieciom krajobraz zimowy.

A następnie wykonaliśmy „sztuczny śnieg” używając sody i wody. Mieliśmy okazję dotknąć i udoskonalić sprawność naszych paluszków lepiąc ze śniegu różne kształty.

Przypomnieliśmy sobie także o ciepłej odzieży, a potem podjęliśmy próbę ułożenia czapek i

rękawiczek do pary.

Uważnie wysłuchaliśmy historyjkę obrazkową „Przygoda bałwanka”.

Ćwicząc nasze poczucie równowagi pokonaliśmy drogę po śladach, aby dotrzeć do bałwanka.

Jesteśmy bardzo spostrzegawczy, dlatego też z łatwością znaleźliśmy ukrytego w naszej sali bałwanka.

Segregowaliśmy również śnieżynki według wielkości (duże-małe).

Podczas ćwiczeń oddechowych doskonaliliśmy prawidłowe oddychanie.

Sprawdziliśmy jakie w dotyku są kostki lodu i płatki kosmetyczne. Okazało się, że lód jest twardy i zimny, a pod wpływem ciepła roztapia się. Natomiast płatki kosmetyczne są miękkie, ciepłe i delikatne.

Wiele frajdy sprawiła nam zabawa „Rzuty śnieżkami”.

Na zajęciach plastycznych wykonaliśmy obrazek zimowy za pomocą kredy i białej pasteli. Oto nasze prace.

Ważnym wydarzeniem były także pierwsze urodziny Olusia. Wspólnie zajadaliśmy się chrupkami. Olusiowi życzymy dużo zdrówka.

„Kogo kocham, kogo lubię”

Tydzień Walentynowy rozpoczęliśmy od wspaniałej zabawy czerwonymi balonikami w kształcie serduszek. Próbowaliśmy podrzucać je jak najwyżej,

 a następnie złapać tak, aby nie upadły na ziemię, ćwicząc przy tym nasz refleks i koordynację ruchową.

Wspólnym, radosnym zabawom z balonami nie było końca. Balonowe serca tak przypadły nam do gustu, że nie chcieliśmy się z nimi rozstać.

Kolejną fantastyczną zabawą było zdmuchiwanie różowych piórek. Każdy z nas bardzo się starał nabierać jak najwięcej powietrza i zdmuchnąć piórko jak najdalej. Razem z nami w zdmuchiwanie piórek bawiła się pani Ola, która pokazała nam w jaki sposób należy zdmuchiwać piórka. Zabawa była przednia.

Następnie oglądaliśmy obrazki, na których pokazane były sposoby okazywania sobie uczuć przez bliskie sobie osoby. Pokazywaliśmy jak na obrazkach postacie się przytulają i pomagają sobie w potrzebie.

Wspaniałą zabawą okazało się słuchanie bicia naszych serduszek za pomocą stetoskopu. Słuchaliśmy własnego bicia serca, ale także bicia serc naszych koleżanek i kolegów.

Kolejną rzeczą jaką robiliśmy było wykonywanie pracy plastycznej „walentynkowe serduszka”. Malowaliśmy swoją rączkę na czerwono i z pomocą pani odbijaliśmy ja na dużym sercu. Efekt końcowy był naprawdę wspaniały.

Po tym wszystkim kontynuowaliśmy zabawę farbami i każdy z nas samodzielnie malował pędzlem walentynkę dla swoich rodziców.

Walentynkowy tydzień zakończyliśmy zabawą, którą nazwaliśmy „spacery z serduszkiem”, każdy z nas podczas tej zabawy mógł poćwiczyć swoją koordynację wzrokowo-ruchową.

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku.

Nasz kotek też się rozchorował ale wśród małych Żabek znaleźli się lekarze, którzy kotka wyleczyli.

Nasza pani pokazała nam kolorowe obrazki, które przedstawiały różne kotki, a my próbowaliśmy naśladować to co kotek robił na obrazku.

Uczyliśmy się ćwiczeń wspomagających kształtowanie u dzieci orientacji przestrzennej (na, pod, obok).

W środę obchodzimy dzień kota. Wszyscy przyszliśmy przebrani za kotki było mnóstwo zabaw - Uciekaj myszko do dziury, wyścigi samochodowe i budowaliśmy domy dla kota i myszki, a na koniec pani przeczytała nam książeczkę o kotku którą przyniósł Ignaś.

Po wszystkich zabawach nasz kotek był zmęczony i głodny więc postanowiliśmy go na nakarmić.

Praca plastyczna „Nasz milusiński”.

Sylwestrowe szaleństwa i Nowy Rok za nami, jeszcze raz życzymy wszystkiego najlepszego, a my nasze styczniowe zajęcia rozpoczęliśmy od poszukiwania zimy i śniegu bo baaardzo za nim tęsknimy.

Pierwszego dnia naszego zimowego tygodnia próbowaliśmy samodzielnie zrobić „śnieżki” z szarych gazet i powrzucać je do wiaderek lub zrobić wielką bitwę na śnieżki. Było bardzo śmiesznie i wesoło.

Ćwiczyliśmy w ten sposób nasze zdolności sensoryczne, zdolność chwytania, rzucania i zgniatania.

          Kolejnego dnia dowiedzieliśmy się jak należy ubierać się zimą żeby nie zmarznąć. Najpierw Pani ubrała nas pokazując co i jak trzeba ubrać a później my ćwiczyliśmy zimowe ubieranie na lalach.

          Ćwiczyliśmy w ten sposób swoją cierpliwość i uwagę.

        Na koniec tygodnia przez dwa dni wykonywaliśmy pracę plastyczną „Narty”. Wymagało to od nas bardzo dużo skupienia i cierpliwości. Wyszło przepięknie.

 Zabawy Karnawałowe

Baloniku nasz malutki rośnij duży okrąglutki. 

Małe Żabki próbowały nadmuchać baloniki oraz posegregować je według wielkości.

Wielkimi krokami zbliża się do nas bal karnawałowy, przymiarki wciąż trwają kto będzie kim na balu.

Pani przygotowała dla nas rekwizyty potrzebne na bal, a my bardzo ładnie wskazywaliśmy gdzie jest balonik, a gdzie czapeczka i w nagrodę mieliśmy przyjęcie karnawałowe

Praca plastyczna „Karnawałowy balon”.

Kocham Cię Babciu, Kocham Cię Dziadku – nasze zajęcia rozpoczęliśmy od omawiania ilustracji

przedstawiających czynności wykonywane przez babcie i dziadków.

W zabawie „Herbatka dla babci i dziadka” doskonaliliśmy poczucie równowagi.

Lubimy pomagać naszym babciom, dlatego też podlaliśmy babci kwiatka, powycieraliśmy kurze, pozamiataliśmy podłogę i zrobiliśmy zakupy.

A wszystko po to, żeby sprawić babci niespodziankę.

W kolejnej zabawie przyporządkowywaliśmy serca dziadkowi, a kwiatki babci.

Każda babcia i dziadek zasługują na kolejną niespodziankę, my też taką przygotowaliśmy. Oto nasze prace.

„Zwierzątka naszych dziadków” to zabawa ortofoniczna, w której nazywaliśmy zwierzątka i naśladowaliśmy ich odgłosy.

Następnie z klocków plastikowych zbudowaliśmy zwierzątkom domki. Doskonaliliśmy sprawność manualną naszych paluszków.

„Mikołajki” 

Mikołajkowy tydzień w naszej grupie rozpoczął się od zabawy w „Worek Mikołaja”, z którego wyciągaliśmy kolorowe zabawki.

Ćwiczyliśmy przy tym naszą percepcję sensoryczną, staraliśmy się poznać zabawki po dotyku oraz trenowaliśmy wrzucanie

i wyciąganie przedmiotów z worka.

 Próbowaliśmy też napisać list do świętego Mikołaja. Chcieliśmy też do niego zadzwonić a nawet wysłać meila.

          Ćwiczyliśmy w ten sposób trzymanie kredki w rączce, siedzenie przy stoliku, skupianie uwagi oraz inicjowanie rozmowy telefonicznej.

 Po „napisanych” listach przyszedł czas na wybór prezentów. Na przygotowanych przez Panią obrazkach szukaliśmy zabawek, które najbardziej chcielibyśmy dostać pod choinkę.

Ćwiczyliśmy przy tym siedzenie przy stoliku, naszą koncentrację, cierpliwość oraz spostrzegawczość.

 Przyszedł też czas na mały odpoczynek przy bajce o Mikołaju.

 Miłym wydarzeniem podczas były też kolejne pierwsze urodziny w naszej grupie, tym razem roczek skończyła Martynka i z tej okazji przyniosła nam do żłobeczka przepyszne ciasteczka, za które serdecznie dziękujemy, były przepyszne.

Sto Lat !

 Najważniejsze jednak było przed nami, to spotkanie ze świętym Mikołajem. Oczekując na niego oglądaliśmy obrazki, które go przedstawiają ćwicząc przy tym naszą uwagę.

 Odwiedził nas po śniadanku i obdarował pięknymi, kolorowymi zabawkami. Każdy z nas jeśli tylko znalazł na tyle odwagi mógł się do niego przytulić. Ćwiczyliśmy naszą odwagę i integracje w grupie.

 „Przyszedł” do nas też pluszowy Mikołaj, co do którego mieliśmy więcej odwagi ;) Pokazywaliśmy gdzie ma oczka i nosek oraz bardzo chętnie się do niego przytulaliśmy.

 Wykonaliśmy też pracę plastyczną „czapka Mikołaja”. Wyszło przepięknie. Każdy z nas poćwiczył przy tej okazji zdolności motoryczne rączki.

W kolejnym tygodniu nasze zabawy związane były ze świętami Bożego Narodzenia.

Za pomocą zmysłu: wzroku, dotyku, a także węchu porównywaliśmy choinkę żywą ze sztuczną.

Oglądaliśmy różne ozdoby choinkowe. Określaliśmy ich wielkość, kształt, długość i barwę.

Miłym akcentem było ubieranie choinki w naszej sali.

W zabawie dydaktycznej „Bombki” segregowaliśmy bombki ze względu na wielkość.

Wysłuchaliśmy także bajki „Mikołaj i prezenty” oraz „Duży prezent dla misia”.

Utrwalaliśmy barwę zieloną. Wyszukaliśmy wszystkie zabawki w tym kolorze.

Były również tańce z wykorzystaniem zielonej bibuły.

Na zajęciach plastycznych ozdabialiśmy szablon choinki kolorowymi gwiazdkami. Oto nasze prace.

Ważnym wydarzeniem był Dzień Anioła. W tym szczególnym dniu ubrani byliśmy na biało.

Na podstawie kolorowych ilustracji omówiliśmy czynności wykonywane przez aniołki oraz oglądaliśmy figurki aniołków.

Podczas ćwiczeń oddechowych doskonaliliśmy prawidłowe oddychanie.

Nie zabrakło również tańców przy świątecznych piosenkach.

Poznaliśmy tradycje i zwyczaje Świąt Bożego Narodzenia. Pani Asia pokazała nam ilustracje potraw wigilijnych.

Rozwijaliśmy spostrzegawczość poprzez oglądanie różnych kartek świątecznych z życzeniami bożonarodzeniowymi,

a potem postanowiliśmy na zajęciach plastycznych wykonać własną kartkę świąteczną.

W zabawie „Rozpakuj prezent” - ćwiczyliśmy sensomotorykę.

W kolejnej zabawie „Święty Mikołaj” wcieliliśmy się w rolę Mikołaja, który chował prezenty do buta ukrytego w naszej sali. Doskonaliliśmy percepcję wzrokową i sprawność manualną.

W tym tygodniu były pierwsze urodziny Tadzia. Jubilatowi życzymy dużo zdrówka i uśmiechu na twarzy.

                                                                                   Serdeczne życzenia radosnych

                                                                                                                 świąt w cieple rodziny,                               

                                                                                   pięknie pachnącej choinki,

                                                                                   zdrowia i energii na co dzień

                                                                                   oraz uśmiechu i życzliwości

                                                                                   na każdy dzień Nowego Roku

                                                                                   życzą pani: Renia, Asia Sz., Asia B., i Ola.

„Warzywa do garnka” to kolejna tematyka naszych zajęć. Poznaliśmy różne warzywa, ich barwę, wielkość i kształt za pomocą: wzroku, dotyku i węchu.

Wrzucając warzywa do garnka oraz mieszając chochlą gotowaliśmy zupę jarzynową.

„Zanieś warzywa na tacy” to zabawa, w której doskonaliliśmy poczucie równowagi.

W zabawie wzięły również dzieci nie chodzące, które raczkowały po warzywa.

Doskonaliliśmy także percepcję wzrokową szukając ukrytych w sali warzyw.

Nasza praca plastyczna polegała na pokolorowaniu marchewki kredkami.

Zapoznaliśmy się z barwą pomarańczową. Pani pokazała nam różnego rodzaju dynie oraz marchewki.

Później mogliśmy się nimi pobawić np. turlaliśmy w kole, w parach. Jednak najwięcej frajdy sprawiło nam wożenie dyni i marchewek w taczce.

Sprawdziliśmy co dynie mają w środku.

Nie zabrakło również zabaw przy muzyce z wykorzystaniem pomarańczowych pasków bibuły.

oraz wyszukiwania zabawek w kolorze pomarańczowym.

             „A deszcz pada i pada”

Do naszych zajęć wykorzystaliśmy miskę z wodą ,pani pozwoliła nam wrzucać do niej różne przedmioty i przyglądaliśmy się co pływa

a co tonie ?

Nasz kolega Ignaś miał urodziny i z tej okazji przyniósł pyszne smakołyki. Życzymy Ignasiowi dużo uśmiechu oraz zdrówka.

Pani pokazała nam parasole o różnej wielkości. Jeden był taki duży że schowaliśmy się pod nim wszyscy, a potem ubraliśmy się w kalosze oraz płaszcz przeciwdeszczowy i mogliśmy skakać po kałużach.

Przygotowane przez naszą panią wycięte parasole wspólnie dzieliliśmy na duże i małe.

W naszej sali spadł kolorowy deszcz, a naszym zadaniem było pozbierać krople deszczu do wiaderek. Ćwiczyliśmy przy okazji chwyt pęsetowy i cierpliwość.

Praca plastyczna ,wyklejanka plastelinowa -  „Kolorowy parasol”.

             „Idzie, idzie jeż”

Kolejny wesoły tydzień w naszej grupie był tygodniem o jeżyku. Próbowaliśmy wykonać jeża z plasteliny wbijając w nią wykałaczki, ćwiczyliśmy przy okazji chwyt pęsetowy oraz swoją cierpliwość.

          Oglądaliśmy też obrazki przedstawiające jeżyki. Dowiedzieliśmy się, że lubią pić mleczko i wbrew pozorom bardzo lubią się przytulać.

          Naszą największą atrakcją „jeżowego” tygodnia był BIEG JEŻA, zorganizowany przez naszą panią. Uczyliśmy się rywalizować, a przy tym wyśmienicie się bawiliśmy. W nagrodę zjedliśmy pyszne jabłuszko i otrzymaliśmy medale.

          Wykonaliśmy też pracę plastyczną wbijając wykałaczki w grzbiet jeżyka, do którego przykleiliśmy plastelinę. Wyszło pięknie i kolorowo.

Kolejnym ważnym wydarzeniem w żłobku było Święto Pluszowego Misia.

Oglądaliśmy ilustracje misiów z różnych bajek oraz misie wykonujące różne czynności.

Segregowaliśmy misie według wielkości.

Nasze Żabki zaopiekowały się przyjaciółmi: kołysząc, karmiąc, przytulając oraz wożąc ich w wózeczkach.

Odwiedził nas Kubuś Puchatek. Zrobiliśmy z misiem wspólne zdjęcie.

Pokaż misiu, gdzie masz oko, nos... to zabawa utrwalająca części ciała.

Nasz przyjaciel miś ukrył się w tunelu. Tylko odważne dzieci postanowiły go odszukać.

Pojawiła się także misiowa orkiestra.

Każdy z nas wie, że misie lubią miodek. Ciasteczka z miodem były pyszne.

Podczas zajęć plastycznych malowaliśmy farbami akwarelowymi postać Misia Zbysia.

Wysłuchaliśmy również misiowych bajeczek.

Po skończonych zabawach nadszedł czas na odpoczynek. Razem ze swoim przyjacielem udaliśmy się na drzemkę.

Początek października zaczął się w naszej grupie od świętowania dnia uśmiechu. Pierwszego dnia tego wesołego tygodnia spróbowaliśmy dopasować uśmiechnięte i smutne buzie.

Kolejnego dnia Pani pokazała nam poduszki z różnymi minkami. Każdy z nas wybrał taką jaki akurat miał humor.

W środę nasza Pani starała się nas rozweselić kolorowymi balonami i bańkami mydlanymi. Było bardzo śmiesznie i kolorowo.

Kolejnego dnia szukaliśmy uśmiechniętych postaci w książeczkach z naszej żłobkowej biblioteczki, a później każdy z nas starał się jak najpiękniej pokolorować na żółto śmieszną minkę i dokleić jej kolorowy nosek klauna, nie było to łatwo zadawanie ale wszyscy poradzili sobie doskonale.

W piąteczek natomiast poczęstowaliśmy naszych kochanych Rodziców uśmiechem.

Nadeszła piękna kolorowa jesień, a z nią jej dary. Za pomocą zmysłu dotyku dokładnie je zbadaliśmy.

A odważne dzieci mogły przejść bosymi stópkami po jarzębinie, kasztankach i listkach.

Oglądaliśmy kolorowe ilustracje przedstawiające dzieci zbierające dary jesieni.

Doskonaląc swą spostrzegawczość szukaliśmy ukrytych w sali liści.

Wiele frajdy sprawiły nam zabawy wśród pięknych jesiennych liści. Podczas słuchania piosenki „Kolorowe listki” obserwowaliśmy jak wirują. Próbowaliśmy tworzyć jesienne bukiety.

Pokonywaliśmy tor przeszkód niosąc koszyczek z darami jesieni.

Doskonaliliśmy chwyt pęsetkowy podczas wkładania kasztanków i żołędzi do butelek i kubeczków. Z tym zadaniem poradziliśmy sobie znakomicie.

Uczyliśmy się także rozpoznawać wielkość liści: duży – mały.

Poznaliśmy nową technikę malowania gąbką. Oto nasze prace:

Miły muchomorku

Powiedzieć mi musisz

Gdzie kupiłeś taki

Śliczny kapelusik?

Moja wiewióreczko

chętnie ci odpowiem:

ja go nie kupiłem,

wyrósł mi na głowie.

Zajęcia sensoryczne to fajna zabawa, my dotykaliśmy dzisiaj mech. To było dziwne ale przyjemne doświadczenie, a przy okazji dowiedzieliśmy się gdzie i na czym rosną grzyby.

Z wielkim zaciekawieniem patrzyliśmy co dzieje się z grzybkami, raz było ich dużo, a raz mało, to chyba jakieś czary.

W końcu wybraliśmy się na grzyby, każdy zbierał na swój sposób i próbował zapełnić koszyczek.

Podczas pracy plastycznej rozwijaliśmy motorykę małą ozdabiając nasze grzybki bibułą, którą wcześniej przygotowała nasza Pani.

To są nasze pierwsze zabawy w „ AKUKU”

Ostatni tydzień naszych październikowych zabaw to tydzień „OWOCOWY”.

Wszyscy razem bawiliśmy się plastikowymi kolorowymi owocami na kolorowej i wielkiej chuście KLANZA.

Kolejnego dnia każdy z nas próbował polizać, ugryźć prawdziwą cytrynkę. Okazało się, że niektórzy z nas ją uwielbiają i zamiast krzywić uśmiechają.

Podczas naszego owocowego tygodnia nasza koleżanka Amelka i Asia obchodziły swoje pierwsze urodzinki. Z tej okazji przyniosły do żłobka chrupki i ciasteczka, za które bardzo dziękujemy, było przepysznie.

Sto Lat !

Innym owocem jaki poznaliśmy jest JABŁKO. Mogliśmy go podotykać i spróbować.

Wykonaliśmy też prace plastyczną „Cytrynowe Pieczątki”.

W pierwszym wrześniowym tygodniu w naszym żłobeczku staraliśmy się poznać naszą salę, Panie

oraz wszystkie kolorowe i fajne zabawki.

Kolejny żłobkowy tydzień spędziliśmy na zabawie kwadratowymi klockami, które są plastikowe, gumowe, przezroczyste. Poznaliśmy je wszystkie.

Przyszłe wrześniowe dni przyniosły nam wiele atrakcji.

Nasza koleżanka z grupy Helenka obchodziła pierwsze urodziny

i z tej okazji poczęstowała nas pysznymi chrupeczkami,

ale oczywiście wcześniej każdy zjadł obiadek.

Po obiadku i miłym świętowaniu przyszedł czas na urodzinowe zabawy.

Na koniec tego pełnego emocji, nowych doświadczeń i atrakcji miesiąca

każdy z nas spróbował maczając paluszki w farbie pomalować piłeczkę,

a później szukaliśmy podobnych wśród naszych piłek do zabawy.

Było przy tym dużo śmiechu i frajdy.

Za nami kolejny tydzień zabaw.

Tym razem tematem przewodnim były

” ULUBIONE ZABAWKI”.

                                                   Zajęcia nasze rozpoczęliśmy od wysłuchania wiersza

"ZABAWKI”, do którego zaprosiła nas nasza żabka.

Gdy zabawkę chcesz wsiąść z półki, najpierw o to spytaj Panią,

A pozwoli, gdy zobaczy, jaką masz ochotę na nią.

Gdy sam nie potrafisz potem jej odłożyć na półeczkę,

Znowu Pani ci pomoże, szanuj swoją zabaweczkę!

1. Pani Ewa przygotowała dla nas kolorowe rysunki, oraz wiele kolorowych zabawek.

Naszym zadaniem było dopasowanie zabawki do ilustracji.

Choć zadanie wydawało się bardzo trudne, jak zwykle poradziliśmy sobie doskonale.

 Piękna pogoda sprzyja zabawom na tarasie.

Nasze ulubione zabawki – tym razem samochodziki.

Zabawom na świeżym powietrzu zawsze towarzyszą jakieś atrakcje, tym razem naszą uwagę skupił samolot, który leciał nisko i błyszczał w świetle słońca.

Chwila skupienia i uwagi. Kolorowe autka segregowaliśmy względem koloru dopasowując je do kolorowych kółek.

Zabawa w kolory to jedna z naszych ulubionych.

Małe pojazdy wykorzystaliśmy do zabaw w parach, samochody mknęły po naszym dywanie, raz w jedna a raz w drugą stronę, doskonaląc w ten sposób prace naszych rąk.

Segregowaliśmy nasze zabawki pod względem wielkości. Utrwalając pojęcia duże i małe.

Nie zabrakło też czasu na zajęcia plastyczne, kolorując kredkami obrazek z wybraną zabawką.

Nasze prace jak zawsze można podziwiać w GALRII MAŁY PICASSO!

Niedługo wakacje, czas wyjazdów nad morze, w góry lub nad jezioro. Obejrzeliśmy ilustracje przedstawiające miejsca wakacyjnych podróży. 

Sprawdziliśmy też, czym można wybrać się w taką podróż. Wśród środków lokomocji rozpoznaliśmy samolot, pociąg, statek i samochód.

Na tarasie puszczaliśmy łódki papierowe na wodzie. Z tego zajęcia najlepsze było chlapanie wodą i zatapianie łódek.

Nasza praca plastyczna to wakacyjny obrazek z łódką. Przyklejaliśmy gotowe elementy i malowaliśmy rączką.

Korzystając z pięknej pogody bawiliśmy się na tarasie różnymi pojazdami. Były wśród nich te, które poznaliśmy na zajęciach.

Dowiedzieliśmy się też, co należy zabrać ze sobą na wycieczkę oraz próbowaliśmy samodzielnie spakować plecak.

Z rozsypanych małych ilustracji mieliśmy za zadanie znaleźć dwie takie same. Trudne to było zadanie, ale z pomocą i z nim sobie poradziliśmy.

Do wakacji jeszcze parę dni, więc tymczasem wybraliśmy się na krótki spacer z naszymi lalkami.

 W czerwcu obchodziliśmy Dzień Ojca.

W związku z tym zabraliśmy się do ciężkiej pracy - czego efektem były stworzone przez nas tatusiowe samochody.

Oglądaliśmy także ilustracje przedstawiające wspólne spędzanie czasu z tatą.

Nie mogło zabraknąć wspólnych śpiewów przy akompaniamencie do piosenek o tatusiu.

Zostały również stworzone portrety naszych ojców przy pomocy włóczki i przyklejonych oczu.