Sprawozdanie październik 2019.
- przez Promyczek
-
Odsłony: 872
Początek października zaczął się w naszej grupie od świętowania dnia uśmiechu. Pierwszego dnia tego wesołego tygodnia spróbowaliśmy dopasować uśmiechnięte i smutne buzie.
Kolejnego dnia Pani pokazała nam poduszki z różnymi minkami. Każdy z nas wybrał taką jaki akurat miał humor.
W środę nasza Pani starała się nas rozweselić kolorowymi balonami i bańkami mydlanymi. Było bardzo śmiesznie i kolorowo.
Kolejnego dnia szukaliśmy uśmiechniętych postaci w książeczkach z naszej żłobkowej biblioteczki, a później każdy z nas starał się jak najpiękniej pokolorować na żółto śmieszną minkę i dokleić jej kolorowy nosek klauna, nie było to łatwo zadawanie ale wszyscy poradzili sobie doskonale.
W piąteczek natomiast poczęstowaliśmy naszych kochanych Rodziców uśmiechem.
Nadeszła piękna kolorowa jesień, a z nią jej dary. Za pomocą zmysłu dotyku dokładnie je zbadaliśmy.
A odważne dzieci mogły przejść bosymi stópkami po jarzębinie, kasztankach i listkach.
Oglądaliśmy kolorowe ilustracje przedstawiające dzieci zbierające dary jesieni.
Doskonaląc swą spostrzegawczość szukaliśmy ukrytych w sali liści.
Wiele frajdy sprawiły nam zabawy wśród pięknych jesiennych liści. Podczas słuchania piosenki „Kolorowe listki” obserwowaliśmy jak wirują. Próbowaliśmy tworzyć jesienne bukiety.
Pokonywaliśmy tor przeszkód niosąc koszyczek z darami jesieni.
Doskonaliliśmy chwyt pęsetkowy podczas wkładania kasztanków i żołędzi do butelek i kubeczków. Z tym zadaniem poradziliśmy sobie znakomicie.
Uczyliśmy się także rozpoznawać wielkość liści: duży – mały.
Poznaliśmy nową technikę malowania gąbką. Oto nasze prace:
Miły muchomorku
Powiedzieć mi musisz
Gdzie kupiłeś taki
Śliczny kapelusik?
Moja wiewióreczko
chętnie ci odpowiem:
ja go nie kupiłem,
wyrósł mi na głowie.
Zajęcia sensoryczne to fajna zabawa, my dotykaliśmy dzisiaj mech. To było dziwne ale przyjemne doświadczenie, a przy okazji dowiedzieliśmy się gdzie i na czym rosną grzyby.
Z wielkim zaciekawieniem patrzyliśmy co dzieje się z grzybkami, raz było ich dużo, a raz mało, to chyba jakieś czary.
W końcu wybraliśmy się na grzyby, każdy zbierał na swój sposób i próbował zapełnić koszyczek.
Podczas pracy plastycznej rozwijaliśmy motorykę małą ozdabiając nasze grzybki bibułą, którą wcześniej przygotowała nasza Pani.
To są nasze pierwsze zabawy w „ AKUKU”
Ostatni tydzień naszych październikowych zabaw to tydzień „OWOCOWY”.
Wszyscy razem bawiliśmy się plastikowymi kolorowymi owocami na kolorowej i wielkiej chuście KLANZA.
Kolejnego dnia każdy z nas próbował polizać, ugryźć prawdziwą cytrynkę. Okazało się, że niektórzy z nas ją uwielbiają i zamiast krzywić uśmiechają.
Podczas naszego owocowego tygodnia nasza koleżanka Amelka i Asia obchodziły swoje pierwsze urodzinki. Z tej okazji przyniosły do żłobka chrupki i ciasteczka, za które bardzo dziękujemy, było przepysznie.
Sto Lat !
Innym owocem jaki poznaliśmy jest JABŁKO. Mogliśmy go podotykać i spróbować.
Wykonaliśmy też prace plastyczną „Cytrynowe Pieczątki”.